➜ Tytuł: Wiedźmun. Tom 2. Przed wyprawą zbierz drużynę
➜ Seria: Wiedźmun
➜ Scenariusz: Tomasz Samojlik
➜ Rysunki: Tomasz Samojlik
➜ Wydawnictwo: Kultura Gniewu (Krótkie Gatki)
➜ Rok wydania: 2023
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Mimowolnie pojawia się na mojej twarzy uśmiech, kiedy czytam recenzję pierwszego tomu ,,Wiedźmuna” – autorskiego komiksu Tomasza Samojlika. Użyte przeze mnie wówczas słowa ,,(mam też nadzieję, że Wydawnictwo nie będzie zbyt długo zwlekać z ich wydaniem!)” okazały się być napisane w złą godzinę, ponieważ na ukazanie się drugiej części serii trzeba było czekać aż trzy lata. Czy było warto?
Seria o Wiedźmunie dla dzieci
,,Wiedźmun. Tom 2. Przed wyprawą zbierz drużynę” to bezpośrednia kontynuacja humorystycznej opowiastki luźno inspirowanej sagą wiedźmińską Andrzeja Sapkowskiego. Tomasz Samojlik sięgając po karykaturę, współczesne zagadnienia dotyczące ekologii, a także ponadczasowe wątki oscylujące wokół odwagi, przyjaźni i poświęcenia – stworzył opowieść, która angażuje czytelników w różnym wieku.
Zanim jednak zagłębicie się w drugi tom serii, koniecznie sięgnijcie po część pierwszą: ,,Wiedźmun. Tom 1. Słodki zapach potwora o zmierzchu”, inaczej będzie mieć kłopot z właściwym orientowaniem się w fabule.
Problem osobowościowy Wiedźmuna
O ile pierwszy tom był swego rodzaju ekspozycją, to w drugim wiele wątków szybko zostaje rozwiązanych, a bohaterowie… pokazują swoje prawdziwe oblicze. Można powiedzieć, że sam Wiedźmun okazuje się tutaj postacią z problem osobowościowym, cierpiącym na chwilowe prześwity świadomości. Ewidentnie mamy więc do czynienia z silnym przenikaniem się świata postapokaliptycznej Ziemi z fantastyczną krainą pełną magii, wydobywanego cennego złoża oraz… potworów.
Potwory czy pupile
No właśnie, potwory. W Wiedźminie dla dorosłych były to krwiożercze, pozbawione zaplecza moralnego zwierzęta, których jedynym celem było zabijać i zjadać. W ,,Wiedźmunie” Samojlika potwory to bardziej milusińscy, którzy mają znacznie więcej oleju w głowie niż ludzie (czy krasnoludy). Wiele z nich chroni przyrodę przed zagładą, wykazując sporo empatii nawet wobec tych, którzy teoretycznie wcale na to nie zasługują.
Fabuła drugiego tomu toczy się jednak wokół Wiedźmuna, grupy kilku dobrze znanych nam postaci, poszukującego Kiry robota, samej Kiry (zwanej Czyrakiem), ale i całej masy antagonistów. W pewnym momencie jednak drogi głównych bohaterów przecinają się, a same postacie postanawiają wyruszyć w jednym kierunku. Kiedy celem jest bowiem bezpieczeństwo bezbronnego dziecka, motywacja w grupie wznosi się nawet ponad szczyty okolicznych wzgórz.
Jeżeli pierwszy tom serii zrobił na Was wrażenie, drugi z pewnością spodoba się Wam jeszcze bardziej. Szkoda, że jest jednakowo krótki co pierwszy (raptem ponad 60 stron) i zdecydowanie zbyt szybko się kończy. Mam jednak wielką nadzieję, że na jego kontynuację nie trzeba będzie czekać kolejnych trzech lat (oraz, że nie piszę tego w złym momencie).
Zapowiadany już tytuł ,,Wiedźmun. Tom 3. Najmniej spodziewany zwrot akcji” brzmi wiedźmuńsko zachęcająco! Polecam całą serię wszystkim powyżej 7 roku życia.
Link do strony wydawnictwa: https://kultura.com.pl/kultura-gniewu/461-wiedzmun-2.html
Pozostałe książki Tomasza Samojlika:
- Mała Tarmosia,
- Detektyw Wróbel i złamane pióro,
- Bercia i Orson,
- Tarmosia,
- Z tatą w przyrodę,
- Żubr Pompik,
- Bardzo dzika opowieść,
- Zew padliny,
- Ambaras,
- Ryjówka przeznaczenia.