Kołysanki – recenzja książki dla dzieci

Tytuł: Kołysanki
Autorka: Ewelina Kowalczyk-Kurzaj
Ilustracje: Ola Szwajda, Ania Szukała
Wydawnictwo: Natuli
Rok wydania: 2023

Objętość: chudzina
Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna

Jednym z najpiękniejszych rytuałów, który towarzyszy rodzicom i ich dzieciom jest rytuał wieczornego zasypiania. Kiedy słońce chyli się ku zachodowi oraz wybija stała godzina snu, mama lub tata biorą malucha w ramiona lub głaszczą go z czułością po policzku. Czasami nucą własne ulubione melodie z dzieciństwa, innym razem czytają książki lub śpiewają kołysanki.

Mikro historie na dobranoc

I to właśnie te ostatnie stały się tematem nowej książki wydawnictwa Natuli. ,,Kołysanki” autorki Eweliny Kowalczyk-Kurzaj z ilustracjami Oli Szwajdy oraz Ani Szukały to pięknie wydana pozycja, która jest zbiorem zaklęć, jakie powtarza się w dobrej wierze, życząc najbliższym tradycyjnego ,,dobranoc”.

Książka zawiera piętnaście tekstów, gdzie każdy tworzy osobną mikro historię. Te słowa kołysanek przepełnione są ciepłem, poczuciem bezpieczeństwa oraz miłością. Zabierają małych czytelników do niezwykłych krain. Zapewniają im atrakcje, takie jak towarzystwo ptaków czy milutkich kotków. Często nawiązują także do elementów przyrody – gwiazd, księżyca lub wiatru, które wielokrotnie pojawiają się w tekstach śpiewanych na dobranoc piosenek.

Baśniowe sny dzięki magicznej książce

,,Kołysanki” zawarte w książce to melodyjne teksty, czasami rymowane, innym razem napisane na kształt wiersza białego. Można czytać je z dziećmi tak, jak czyta się inne książki lub przy odrobinie wysiłku – zapamiętać co poniektóre, a następnie spróbować zaśpiewać do stworzonej przez siebie melodii. 

Zdecydowanie warto jednak dzielić się nimi razem z ilustracjami. Piękne rozkładówki w wykonaniu Oli Szwajdy (znanej już z książek ,,Zielony Latawiec”, ,,Piotruś Nieustraszony” czy ,,Fikamy po Szczecinie. Przewodnik. Trasa Mewy”) i Ani Szukały to małe dzieła sztuki pełne wrażliwości, czułość oraz magii. Jestem przekonana, że znajdą one odbicie w snach dzieci sprawiając, że będą baśniowe i niezwykle przyjemne.

Dlaczego warto śpiewać kołysanki?

Uważa się, że zarówno czytanie książek jak i śpiewanie kołysanek może nieść dzieciom wiele korzyści. Skupiając się jednak przede wszystkim na tych drugich, przygotowałam listę zalet, które powinny zachęcić każdego rodzica do sięgnięcia po ,,Kołysanki”. Pozwalają one:

  • koić, wyciszać oraz uspakajać,
  • rozwijać umiejętności komunikacyjne,
  • uczyć intencji emocjonalnych,
  • utrzymywać uwagę niemowląt,
  • poznawać nowe słowa, 
  • budować więź między rodzicem a dzieckiem.

Kołysanki znane są od setek lat. Mam jednak wrażenie, że świeżo upieczeni rodzice rzadko mają w repertuarze więcej niż kilka piosenek. A trzeba się liczyć z tym, że podczas usypiania malucha mija dobrych parę chwil i wiele utworów, zanim malec zamknie oczka.

Z tego powodu ,,Kołysanki” pozwalają sięgnąć po te słowa, które samemu wielokrotnie się czuje, a czasami umykają one w pośpiechu i rutynie dnia. Polecam tę piękną książkę małym i dużym, do przeżywania wspólnej podróży w kierunku snu.

Link do strony wydawnictwa: https://natuli.pl/produkt/kolysanki


Poprzedni wpis
Panda na progu – recenzja patronatu medialnego
Następny wpis
Drużyna Oka – recenzja serii książek dla dzieci
Tags: +0, +1, +2, +3, +4, +5, +6, +7, 2023, Aleksandra Szwajda, Ania Szukała, Anna Szukała, blog książkowy, Ewelina Kowalczyk-Kurzaj, kołysanki, książka na prezent, książki do zasypiania, książki na dobranoc, książki na prezent, na dobranoc, Natuli, Ola Szwajda, recenzent książek dla dzieci, recenzje książek, Wydawnictwo Natuli, Zasypianki

3 komentarze. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja