Ana Ana. Śpij dobrze, Ano! – recenzja komiksu

Tytuł: Ana Ana. Śpij dobrze, Ano!
Seria: Mój pierwszy komiks 5+
Scenariusz: Dominique Roques
Rysunki: Alexis Dormal
 Tłumaczenie: Ernest Kacperski
Wydawnictwo: Egmont Polska
Rok wydania: 2023

Objętość: chudzina 
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją
Ocena ogólna: ma dużo zalet

Uważnie śledzę nowości z serii ,,Mój pierwszy komiks 5+”, która ukazuje się nakładem wydawnictwa Egmont. Na końcu tej recenzji znajdziecie wykaz wszystkich książek, które już zrecenzowałam w ramach tego cyklu.

Tym razem moją uwagę przykuł zupełnie nowy tytuł: ,,Ana Ana. Śpij dobrze, Ano!” z tekstem Dominique Roguesa z rysunkami Alexisa Dormala. Oprawa, jak większość pozycji z tej serii, jest twarda, ale z przyjemnym w dotyku wypełnieniem z gąbki. 

Kim jest Ana?

Czy wam też czasami się zdarza takie pełne rezygnacji westchnięcie, kiedy zaczyna brakować wam siły wobec zachowania jakiejś osoby? Wtedy bardzo często dwukrotnie powtarzacie jej imię, żeby podkreślić swoje zmartwienie i jednocześnie okazać troskę.

Myślę, że dokładnie tak było z serią ,,Ana Ana”, a tym samym – jej główną bohaterką;  małą dziewczynką z burzą blond włosów. Ana w ogóle pod wieloma względami przypomina postać z kultowych komiksów o Mafaldzie rysownika Quino lub dziecko z pasków Charlesa M. Schulza. Z jednej strony wygląda jak aniołek, ale w rzeczywistości w tym małym ciałku skrywa się niezły charakterek!

Książka na dobranoc

,,Ana Ana. Śpij dobrze, Ano! Tom 1” opowiada historię dziewczynki oraz jej ulubionych przytulanek. Maskotki chcą iść już spać, ale Ana ciągle czyta książkę. Lektura tak bardzo ją wciąga, że bohaterka zupełnie przestaje zwracać uwagę na całe otoczenie… w pewnym sensie. Bo kiedy zabawki postanawiają się oddalić, ona siłą przytrzymuje je przy sobie.

Ana nie jest zbyt miła dla swoich przytulanek. W zasadzie zupełnie nie liczy się z ich uczuciami. Ważne jest dla niej tylko to, żeby dokończyć czytać książkę. Kiedy jednak sama chce iść spać, okazuje się, że będzie to trudniejsze niż mogła się spodziewać. Maskotki postanowiły bowiem się zbuntować.

Co mi się nie spodobało

Choć dziewczynka przeprasza przytulanki za swoje zachowanie, ciągle mam wrażenie, że za mało w tej książce zostało podkreślone jak niewłaściwie postępowała Ana. Ciągnięcie zabawek za ogon, kiedy przypominają one prawdziwe zwierzęta to obraz, który niestety może utrwalić się w oczach małych odbiorców.

Uważam także, że w tym komiksie zastosowano niefortunny font. Jeżeli ma być to książka dla dzieci uczących się czytać, to rozszyfrowanie tego kroju liter może okazać się problematyczne. 

Dla kogo odpowiednia będzie więc pierwsza część ,,Ana Ana”? Jeżeli rodzice lub opiekunowie szukają lektury, w której przesłanie wydaje się krzyczeć – nie rób tego innym, czego nie chcesz, żeby robiono i tobie – ten komiks jest z pewnością ciekawym kierunkiem. Wielu odbiorcom spodobają się również nieco humorystyczne rysunki. Książka będzie odpowiednia dla dzieci powyżej 5 roku życia.

Link do strony wydawnictwa: https://egmont.pl/Moj-pierwszy-komiks-5-.-Ana-Ana.-Spij-dobrze-Ano-Tom-1,70990869,p.html

Seria Mój pierwszy komiks 5+:


Poprzedni wpis
Mały Miodowy Miś – recenzja książki dla dzieci
Następny wpis
Everdell – recenzja gry planszowej
Tags: +5, +6, +7, 2023, Alexis Dormal, Ana Ana. Śpij dobrze Ano!, blog książkowy, czytanie książek, Dominique Roques, Egmont, Egmont Polska, Ernest Kacperski, komiksy, komiksy dla dzieci, książka na dobranoc, książki dla dzieci, książki na dobranoc, maskotki, Mój pierwszy komiks 5+, na dobranoc, nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, Przytulanki, recenzent książek, recenzje książek, recenzje książek dla dzieci, Wydawnictwo Egmont Polska, zasypianie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja