Tytuł: Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 2
Autor: Quino (Joaquin Salvador Lavado Tejon)
Rysunki: Quino (Joaquin Salvador Lavado Tejon)
Tłumaczenie: Filip Łobodziński
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2020 (1964)
Objętość: prawie jak encyklopedia!
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Po pierwszym tomie, który ukazał się na początku tego roku, niezwykle czekałam na kolejny! Październik okazał się pod tym względem szczęśliwym miesiącem, ponieważ dosłownie kilka dni temu ukazała się ,,Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 2”. Jeżeli ominęliście wcześniejszą recenzję, możecie nadrobić ją klikając tutaj: ,,Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 1”. Przy okazji dowiecie się skąd pomysł na taką postać oraz jaki cel miała realizować Mafalda pierwotnie.
W telegraficznym skrócie – tytułowa bohaterka to kilkulatka, która zdecydowanie różni się od dzieci w swoim wieku. Cechuje ją niebywały jak na okoliczności pesymizm, ogromna wiedza polityczno-geograficzno-socjologiczna, sarkazm, ironia i przede wszystkim – niezwykle celne uwagi na temat codziennego życia.
Jej ojcem, a właściwie autorem całej serii jest Joaquin Salvador Lavado Tejon, znany po prostu jako Quino. Paski oraz komiksy umieszczone w drugim tomie, powstawały w 1964 roku, czyli już dość dawno, ale zaskakująco prawie wcale się nie zestarzały!
Czytelnicy, którzy znają już tę argentyńską bohaterkę, ucieszą się pewnie z wiadomości, że w kolejnych opowiastkach można spotkać także i jej przyjaciół. Mafalda oraz jej towarzysze przygód – Susanita, Felipe, Manolito czy Miguelito niezmiennie pojawiają się na kartkach komiksu. Co ciekawe, coraz większy staje się również jej młodszy brat Guille, jednocześnie uzupełniając całość o wątek najmłodszych dzieci.
Podczas jednych z wakacji Mafalda poznaje nową koleżankę Swobodę. Obie dziewczynki mają dużo wspólnego – cięty język i umiejętność bezpośredniego wyrażania swoich myśli.
W ,,Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 2” poruszanych jest wiele interesujących tematów. Można przeczytać ciekawą rozmowę głównej bohaterki z Susanitą o emancypacji kobiet. Mafalda zastanawia się także, dlaczego nie ma kobiet prezydentek (pamiętajmy o czasach stworzenia komiksu), choć czasami da się wyczuć również męski punkt widzenia w końcowych puentach.
Zupełnie zauroczył mnie pomysł Mafaldy odnośnie lokatora, który mieszka w jej wnętrzu. Dziewczyna nazwała w ten sposób sumienie. Kiedy bohaterka jest świadkiem sytuacji w której ubogie dzieci proszą bogatą kobietę o jałmużnę, szybko biegnie do domu, otwiera plasterek i pyta jak przykleić go na duszę.
Quino czasami tylko za pomocą 4 kadrów potrafi wzbudzić emocje, zmusić do myślenia, rozbawić lub zszokować. To ogromna i wyjątkowa umiejętność, której efektów chyba nigdy nie ma się dość!
,,Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 2” to niezwykle wciągająca lektura, od której trudno się oderwać. Mimo, że główna bohaterka ma się za pesymistkę, to jej ciągłe pytania – czy świat już zdążył zmienić się na lepsze, nie pozostawiają wątpliwości, że jest w niej mnóstwo optymizmu!
Ogromnie polecam tę serię wszystkim dzieciom powyżej 10 roku życia oraz dorosłym, bez wyjątku!
Link do strony Wydawnictwa: https://nk.com.pl/mafalda-wszystkie-komiksy-tom-2/2831/ksiazka.html#.X5HdsS0lCys
1 komentarz. Zostaw komentarz
[…] dziewczynką z burzą blond włosów. Ana w ogóle pod wieloma względami przypomina postać z kultowych komiksów o Mafaldzie rysownika Quino lub dziecko z pasków Charlesa M. Schulza. Z jednej strony wygląda jak aniołek, […]