➜ Tytuł: Mary Poppins otwiera drzwi
➜ Seria: Mary Poppins
➜ Autorka: P.L. Travers
➜ Ilustracje: Mary Shepard
➜ Tłumaczenie: Marcin Mortka
➜ Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
➜ Rok wydania: 2022
➜ Objętość: prawie jak encyklopedia!
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Czytanie o ekscentrycznej, zapatrzonej w siebie, ale jednak najlepszej pod słońcem niani Mary Poppins chyba nigdy się nie nudzi. Nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazała się niedawno trzecia część pięknie wznowionej serii, która prawie wcale się nie zestarzała!
Podczas lektury zastanawiałam się, na czym polega fenomen Mary. Przyszło mi do głowy, że dzieci mogą tak za nią przepadać, bo jest bardzo tajemnicza, pełna niezwykłych historii i potrafi utrzymać dyscyplinę tylko za pomocą stanowczego spojrzenia. Poza tym, zawsze kiedy niania pojawia się na Czereśniowej 17, dzieją się zupełnie zwariowane rzeczy!
Mary Poppins otwiera drzwi
Zaraz po ,,Mary Poppins” i ,,Mary Poppins powraca” ukazał się tom ,,Mary Poppins otwiera drzwi” – trzecia z ośmiu części kultowej serii Pameli L. Travers, zilustrowana przez Mary Shepard (więcej pisałam o nich w poprzednich recenzjach, przeniesiecie się do nich klikając tytuły książek).
Najnowszy zbiór składa się na osiem opowiadań, które choć powiązane fabularnie, skupiają się na nieco innych zagadnieniach. Znajdziecie w nich swoich ulubionych bohaterów – piątkę rodzeństwa, w tym najważniejszych Michałka i Jankę, rodziców państwa Banksów, pomoc domową, ale również zupełnie nowe postaci!
Rakieta, pan Dłubałka, bajka o kocie i inne drzwi
Każdorazowo Mary Poppins musi mieć swoje wielkie wejście! Jak zawsze, nie wysiadła z autobusu lub nie przyszła pieszo w okolicę ulicy Czereśniowej, ale pojawiła się nagle, znikąd i w dodatku w paranormalnych okolicznościach. Co gorsza, pytana później przez dzieci o szczegóły tego przybycia, stanowczo zaprzecza, że coś takiego w ogóle miało miejsce – brzmi jak typowa Poppins, prawda?
W ,,Mary Poppins otwiera drzwi” jak zawsze autorka doskonale łączy ze sobą dziecięcą fantazję z sytuacjami, które mogły, ale wcale nie musiały mieć miejsca. To tylko od czytelników zależy, komu z bohaterów zechcą w tej historii uwierzyć.
Czy wizyta u pana Dłubałki – kolejnego krewnego Mary naprawdę mogła mieć miejsca? A czy kot z bajki o kocie i królu jest tym samym, który stoi teraz w pokoju jako porcelanowa figurka? I w końcu, czy dzieci mają się obawiać innych drzwi, których pojawienie zwiastuje zbliżające się pożegnanie z nianią?
Najsłynniejsza niania na świecie
,,Mary Poppins otwiera drzwi” została napisana i opublikowana w 1943 roku, dokładnie 10 lat po ukazaniu się pierwszego tomu o przygodach niani. Od tego czasu minęło już niemal 80 lat, a Mary – pomijając drobne wpadki np. z pouczaniem innych, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła – wciąż jest niezwykle aktualną, zabawną i charyzmatyczną bohaterką. Przyciąga do siebie czytelników jak magnes!
Mnie pozostaje mieć jedynie nadzieję, że Wydawnictwo Nasza Księgarnia będzie kontynuować pracę nad odświeżonym formatem tej serii w tak doskonałym tempie, jak robi to dotychczas!
Polecam ,,Mary Poppins” wszystkim powyżej 8 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://nk.com.pl/mary-poppins-otwiera-drzwi/p3082.html
1 komentarz. Zostaw komentarz
[…] drzwi puka najprawdziwsza na świecie panda. Mało tego! Panda oznajmia, że jest nianią i niczym Mary Poppins zamierza zbawić świat, zaczynając od smażenia pandakejków… to znaczy pankejków! Jak […]