Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga! – recenzja

Tytuł: Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga!
 Seria: Pan Borsuk i pani Lisica
 Scenariusz: Brigitte Luciani
➜ Rysunki: Eve Tharlet
 Tłumaczenie: Ernest Kacperski
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2022

Objętość: chudzina
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna


Muszę do czegoś się przyznać… przegapiłam premierę drugiego tomu serii ,,Pan Borsuk i pani Lisica” (czyli ,,Pan Borsuk i pani Lisica. Rozgardiasz!”)! Zupełnie nie wiem jak to się stało, ale byłam przekonana, że ta prezentowana tutaj część jest właśnie bezpośrednią kontynuacją ,,Pan Borsuk i pani Lisica. Spotkanie”. No nic, sprawdźmy zatem, czy pozostanie w nas wrażenie, że czegoś nam brakuje.

Zanim jednak przejdę do premierowego, trzeciego tomu o rodzinie Borsuka i Lisicy – zerknijcie na recenzje pozostałych pozycji z cyklu Wydawnictwa Egmont ,,Mój pierwszy komiks 5+”:

RODZINA BORSUKÓW I LISÓW

W najnowszym komiksie ,,Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga!” mały borsuk Szperaczek oraz lisiczka Róża nieco pokłócą się o to, kto ma rację. Dla przypomnienia jednak – omawiany tom jest częścią serii, w której poznajemy nietypową, patchworkową rodzinę. Borsuk oraz Lisica zakochali się w sobie i połączyli swoje rodziny. Teraz wszyscy mieszkają w norce i muszą dzielić się miejscem do życia, ale są również poniekąd na siebie skazani. 

Z powodzeniem można ten tom czytać jako indywidualną historię. W pewnym momencie nawet jeden z bohaterów wyjaśnia w kilku słowach kontekst, dzięki czemu nie ma się wrażenia, że coś istotnego w fabule nas ominęło.

KONFLIKT… POMYSŁÓW

Rówieśnicy Róża i Szperaczek (a teraz także przyszywane rodzeństwo) mają bardzo silne charaktery i obydwoje lubią realizować swoje różne pomysły. Chcieliby, żeby wszyscy bawili się w zabawy proponowane przez nich.

Kiedy mały borsuk wymyśla świetną zabawę skakania na liście, lisiczka proponuje innym budowanie łodzi. Szperaczek jest rozczarowany, że to nie on odpowiada za ten świetny pomysł. Dodatkowo jest mu przykro, że inni z takim entuzjazmem spędzają czas z Różą.

JAK ZGODNIE SIĘ BAWIĆ?

Każde ze zwierząt w pewnym momencie czuje się pomijane i zepchnięte na drugi plan. Trudno jest im się porozumieć, bo są jeszcze mali i nie potrafią wyobrazić sobie, co może czuć ta druga osoba. Piękny przykład dają jednak ich rodzice. W niepozornej scenie przygotowania sałatki pokazują czym jest kompromis oraz jak może on uszczęśliwić obie strony.

W końcu borsuk Szperaczek i lisiczka Róża również przekonują się jak ważna jest komunikacja oraz próba zrozumienia się. Co jednak musi się stać, żeby doszli do tych kluczowych wniosków? Sprawdźcie sami, czytając ten komis! 

DLA KOGO JEST TO KOMIKS?

,,Pan Borsuk i pani Lisica. Ale Załoga!” to wyjątkowa opowiastka, który uczy tolerancji oraz mówi o ważnych dla dzieci sprawach – przez pryzmat zwierzęcych rozterek. To historia nie tylko wspaniale opowiedziana, ale i piękne narysowana. Zachwyci wszystkich słuchaczy oraz czytelników powyżej piątego (a moim zdaniem nawet czwartego) roku życia!

Link do strony Wydawnictwa: https://egmont.pl/Moj-pierwszy-komiks-5-.-Pan-Borsuk-i-Pani-Lisica.-Ale-zaloga.-Tom-3,62981147,p.html


Poprzedni wpis
Rysogra! – recenzja kreatywnej gry dla dzieci
Następny wpis
Przyjaźń. To, co nas łączy – recenzja przedpremierowa
Tags: +4, +5, +6, +7, +8, +9, 2022, blog książkowy, Brigitte Luciani, Egmont, Ernest Kacperski, Eve Tharlet, komiksy, komiksy dla dzieci, kompromis, książki dla dzieci, Pan Borsuk i pani Lisica, Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga!, rodzina patchworkowa, tolerancja, Wydawnictwo Egmont, zabawa, zabawa bez kłótni

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja