O Kaziku i misiu Słoniku – recenzja

Tytuł: O Kaziku i misiu Słoniku

Autorka: Katarzyna Pruszkowska

Ilustracje: Monika Rejkowska

Wydawnictwo: Zielona Sowa

Rok wydania: 2021

Objętość: chudzina 

Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: ma dużo zalet

Recenzja:

To, co dla jednego jest już nic niewartym przedmiotem, dla kogoś innego może być cennym skarbem.

Główny bohater ,,O Kaziku i misiu Słoniku” przekonuje się, że kiedy jest obok nas ktoś, na kim nam zależy, nawet pierwszy dzień w szkole może być dużo bardziej ekscytujący.

Autorką tej opowiastki składającej się na 16 krótkich rozdziałów jest Katarzyna Pruszkowska, z kolei ilustracje do niej stworzyła Monika Rejkowska. Bajka porusza wiele ważnych i dość wymagających tematów, jednak za sprawą magicznej otoczki oraz bogatego świata wyobraźni, całość jest przystępna i łatwa w odbiorze.

Najważniejszą postacią jest tutaj tytułowy Kazik – chłopiec który mieszka z mamą oraz babcią, i właśnie obchodzi swoje szóste urodziny. Bardzo brakuje mu taty i nie potrafi porozumieć się z jednym z rówieśników. Dorośli niewiele mu mówią, trzymając najważniejsze tajemnice dla siebie.

Chłopiec pewnego dnia znajduje porzuconą walizkę, którą otwiera z pomocą babci i znajduje w niej sentymentalne skarby, które najwyraźniej mają za sobą długą podróż w czasie. Jednym z odnalezionych przedmiotów jest miś o imieniu Słonik. Okazuje się, że pluszak poszukuje swojego przyjaciela, a Kazik zamierza mu pomóc go odnaleźć.

Z jednej strony ten miś jest symbolem pożegnania z beztroskim okresem dzieciństwa. Czytelnik dowiaduje się, że Słonika odebrano kiedyś jego właścicielowi właśnie dlatego, że uznano, że jest on już na niego za duży. Z drugiej strony mama samego Kazika nie potrafi wyznać prawdy swojemu dziecku o śmierci taty chłopca. 

Widzę tutaj pewną niekonsekwencję, bo Kazikowi byłoby znacznie łatwiej zrozumieć, co się wokół niego dzieje, gdyby któryś z dorosłych zechciał z nim chociaż o tym porozmawiać. 

Nie znaczy to jednak, że w ,,O Kaziku i misiu Słoniku” brakuje momentów przełomowych i wzruszających. Chłopiec uczy się sprzeciwiać koledze, który go przezywa, zaczyna doceniać wartość przyjaźni i potrafi poświęcić się dla dobra kogoś innego.

W książce jawa miesza się ze snem, co miejscami wywołuje nawet efekt baśniowy. Podkreślony on został nawet w ilustracjach, które zostały wykonane w dwóch nieco różniących się stylach. 

,,O Kaziku i misiu Słoniku” będzie dobrą książką dla tych czytelników, których dopiero czeka pójście do szkoły. To także lektura dla maluchów, które odczuwają stratę lub tęsknotę, a może po prostu i dla tych, które straciły swojego ulubionego pluszaka i mają nadzieję, że ktoś pomoże im go odnaleźć.

Rekomendowany wiek odbiorców to 5+.

Link do strony Wydawnictwa: https://www.zielonasowa.pl/o-kaziku-i-misiu-sloniku-18094.html