Złodziej opowieści – recenzja patronatu

Tytuł: Złodziej opowieści

Autor: Graham Carter

Ilustracje: Graham Carter

Tłumaczenie: Ewa Kleszcz

Wydawnictwo: Zielona Sowa

Rok wydania: 2021

Objętość: chudzina 

Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: wybitna

 

Recenzja:

W niezwykły sposób wzruszają mnie książki o… książkach. Historie, w których pachnące świeżym drukiem lektury grają główną rolę, są dla mnie wyjątkowo cenne, bo opowiadają o takich ludziach jak my – kochających czytanie.

Tym bardziej jest mi miło, że tę pozycję o której opowiem za chwilę, mogłam objąć swoim patronatem medialnym. 

 

 

 

,,Złodziej opowieści” jest książką obrazkową Grahama Cartera, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Zielona Sowa. Opowiada historię Oliwki – dziewczynki uwielbiającej czytać.

Bohaterka najbardziej na świecie lubiła swoje i taty podróże do biblioteki, gdzie wypożyczała rozmaite lektury. Czytając je później wieczorami, przenosiła się do nowych światów, gdzie nie była już nieśmiałą dziewczynką, ale odważnym detektywem czy nieustraszonym podróżnikiem.

 

Pewnego dnia jednak ktoś… porwał jej książkę! Wkrótce lektury zaczęły ginąć w całym miasteczku i szybko wyszło na jaw, że wśród ludzi grasuje złodziej opowieści! Autor nie poprzestaje jednak tylko na punkcie widzenia Oliwki, ale pozwala nam również poznać motywacje ,,czarnego charakteru”. Okazuje się bowiem, że nie jest to wcale taki straszny stwór, jak go malują. Ten morski zwierzak wiedziony ciekawością zaobserwował, że ludzie dużo czasu poświęcają książką i traktują je z niezwykłym namaszczeniem. Postanowił, że na własną rękę spróbuje dowiedzieć się, cóż takiego niezwykłego można w nich znaleźć.

 

 

 

 

,,Złodziej opowieści” to pozycja, która pięknie oddaje całą czytelniczą pasję wielu osób na świecie. Pokazuje jak niezwykłe może być czytanie i ile przyjemności jest z nim związane. Ponadto, książka przestrzega dzieci przed kradzieżą, ale i uczy wybaczać oraz dawać innym drugą szansę (oczywiście, kiedy szczerze żałują swoich występków).

Choć nie ma złożonej fabuły, jest na wiele sposobów wielowymiarowa. Pokazuje najmłodszym jak kochać książki i jak czerpać z nich to, co najlepsze.

 

Dodatkowo, barwne, wspaniałe ilustracje na pełne rozkładówki, ożywają w wyobraźni czytelników i sprawiają, że do ,,Złodzieja opowieści” chce się nieustannie wracać.

 

Książka będzie pięknym upominkiem dla każdego dziecka powyżej 3 roku życia. Za sprawą tłoczenia folią w morskim kolorze na okładce, odbija światło i przyciąga spojrzenia. Szczerze polecam!

Link do strony Wydawnictwa: https://www.zielonasowa.pl/zlodziej-opowiesci-19671.html

 

 

Poprzedni wpis
Archeologia. Mumie, złoto i stare skorupy – recenzja
Następny wpis
Inwazja Jaszczurów – książka dla dorosłych od Dwóch Sióstr
Tags: , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja