➜ Tytuł: To plac budowy… czy pas startowy?
➜ Seria: Na placu budowy
➜ Autor: Sherri Duskey Rinker
➜ Ilustracje: AG Ford
➜ Tłumaczenie: Joanna Wajs
➜ Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
➜ Rok wydania: 2024
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Wakacje to taki czas w roku, kiedy częściej niż zazwyczaj bywa się na lotniskach. Jest to więc też świetny moment na premierę kolejnej książki z bestsellerowej serii Na placu budowy!
Dla fanów motoryzacji, pojazdów i konstrukcji
Do tej pory ukazało się siedem pozycji (linki do ich recenzji znajdziecie na końcu tego artykułu), a właściwie osiem, biorąc pod uwagę najnowszą – To plac budowy… czy pas startowy?. Autorami cyklu jest Sherri Duskey Rinker i AG Ford.
Te rymowane (w przekładzie Joanny Wajs) książki łączy zamiłowanie do motoryzacji, wielkich maszyn budowlanych charakteryzujących się ciekawymi funkcjami i żyłka konstruktorska, bowiem każdorazowo bohaterowie mają do czynienia z budowaniem oraz wznoszeniem nowych obiektów.
Co robią poszczególne pojazdy?
W To plac budowy… czy pas startowy, jak sugeruje już sam tytuł, na czytelników czeka wyprawa na lotnisko. Oprócz jednak samolotów oraz wskazówek dotyczących funkcjonowania terminalów, nie zabrakło tutaj stałego elementu – czyli pojazdów budowlanych i wyjaśnienia ich zadań.
Autorzy ilustrują oraz tłumaczą na czym polega praca m.in. koparki, buldożera, betoniarki, ładowacza czy wywrotki. W To plac budowy… czy pas startowy idą nawet o krok dalej, przedstawiając małym czytelnikom funkcje taśmociągu, ciągnika bagażowego oraz dystrybutora czy też holownika.
Ciekawostki i emocje w jednym
Czy mogłoby jednak w książce o lotnisku zabraknąć galerii rozmaitych samolotów? Na kolorowych i dość szczegółowych ilustracjach można podziwiać jumbo jet, odrzutowiec oraz transportowiec.
Po zapewnieniu dzieciom dawki wiedzy, książka oferuje również całkiem sporo emocji (jak na tak krótką formę). Mamy tutaj zwroty akcji, problem zakorkowanych ulic i pasów, śnieżycę oraz walkę z lodem. Całość jest niezwykle ciekawa i wciągająca, a przy tym ma oczywisty aspekt edukacyjny.
Choć pisałam o tym już wielokrotnie, Na placu budowy, włącznie z najnowszą To plac budowy… czy pas startowy, jest serią bardzo przyjemną oraz wartościową. Świetnie sprawdzi się w roli prezentu dla dzieci powyżej 3 roku życia.
Link do strony wydawnictwa: https://nk.com.pl/to-plac-budowy—-czy-pas-startowy/p3458.html
Recenzje poprzednich książek z serii Na placu budowy:
- Na placu budowy dzień robót drogowych,
- Dzień rozbiórkowy na placu budowy,
- Mistrz kieszonkowy z placu budowy,
- Rety! Ktoś nowy na placu budowy!,
- Wieczór gwiazdkowy na placu budowy,
- Na placu budowy… pasą się krowy!