Pali się! – recenzja klasyki poezji dziecięcej

➜ Tytuł: Pali się!
➜ Autor: Jan Brzechwa
➜ Ilustracje: Bohdan Butenko
➜ Wydawnictwo: Dwie Siostry
➜ Rok wydania: 2022
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna

Kiedy byłam mała, czytano mi dużo poezji z okresu PRL-u i wcześniej. Miałam tomiki Ewy Szelburg-Zarembina, Marii Konopnickiej, Ignacego Krasickiego, Juliana Tuwima czy właśnie Jana Brzechwy. Muszę przyznać, że mimo wielu lat, które minęły od czasów mojego dzieciństwa, ale także od chwili, kiedy te teksty zostały napisane, nieznacznie się one tylko postarzały.

Jeżeli poszukujecie zbiorów z wierszowanymi klasykami, zerknijcie do tych pozycji poniżej:

• Klasyka dla smyka. Julian Tuwim i Jan Brzechwa,
• Zwierzaki wierszaki,
• Wiosna, lato, jesień, zima w moich rymach. Wanda Chotomska,
• Zasypianki.

Wydawnictwo Dwie Siostry postanowiło wznowić kolejnego klasyka. Wiersz ,,Pali się” Jana Brzechwy z ponadczasowymi ilustracjami Bohdana Butenko.

SŁÓW KILKA O BOHDANIE BUTENKO

O ile mam wrażenie, że Jana Brzechwę zna z tej książki każdy mały i każdy duży, to już rysownik może być częściowo ukryty za pewną zasłoną tajemnicy. Butenko był jednak nie tylko ilustratorem (bo niestety zmarł 14 października 2019 roku) czy grafikiem, ale również pisał książki, scenariusze i tworzył autorskie komiksy. Poza tym projektował słynne lalki oraz dekoracje dla teatrów lalkowych.

Bohdan Butenko urodził się w Bydgoszczy, jednak ukończył ASP w Warszawie, gdzie od czasów II wojny światowej mieszkał. Uczył się tam m.in. od innego słynnego, polskiego rysownika – Jana Marcina Szancera, który to – ciekawostka, był bliskim przyjacielem Jana Brzechwy.

Być może to właśnie on zaznajomił ze sobą dwóch artystów, dzięki czemu ich współpraca mogła dojść do skutku.

SPECJALIŚCI OD ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW

,,Pali się!” jest pojedynczym, wierszowanym utworem, który opowiada o pewnym emocjonującym wydarzeniu. Choć mnóstwo w nim hiperboli i niebanalnych, czasami nawet karykaturalnych wstawek fabularnych (jak rozpoczęcie i zakończenie całej historii od… muchy), to jednak nie można zaprzeczyć, że to tekst na bardzo poważny temat.

Kiedy strażak zauważa dym, zaczyna bić w dzwon, podrywający pozostałych kolegów na alarm. ,,Pali się!” jest silnie osadzona w konwencji bajki – zamiast wozu strażackiego na czterech kołach, mamy wielką beczkę (w dodatku dziurawą), którą ciągnie koń. Akcja strażaków sprawia wrażenie bardzo chaotycznej, jednak mimo wielu przeszkód, które ich spotykają, szybko radzą sobie z przeciwnościami.

Tej książce udaje się pokazać żywioł, jednocześnie unikając skojarzeń ze stratą czy smutkiem. Pożar to po prostu coś, z czym trzeba sobie poradzić. To problem, który strażacy sprawnie potrafią rozwiązać.

SZYBCIEJ, SZYBCIEJ, SZYBCIEJ!

,,Pali się!” ma w sobie także coś, czego nie ma wiele współczesnych wierszy dla dzieci – rytm! Powtarzane wielokrotnie w tekście ,,pali się”, staje się siłą napędową historii. Zastępuje w domyśle ,,szybciej, szybciej”, które pojawia się w głowach słuchaczy, kibicującym strażakom w dotarciu na miejsce na czas.

Polecam ten klasyczny utworów w pięknym wydaniu. Będzie odpowiedni dla dzieci powyżej 4 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/pali-sie.html

Podobne posty:

Gdzie jest noc – recenzja poezji dla dzieci Mała świnka – recenzja amerykańskiej klasyki Książka dla psa – recenzja Co to za kuleczka? – recenzja