➜ Tytuł: Hołd dla ziemi
➜ Scenariusz: Joe Sacco
➜ Ilustracje: Joe Sacco
➜ Tłumaczenie: Agnieszka Matkowska
➜ Wydawnictwo: Timof
➜ Rok wydania: 2022
➜ Objętość: prawie jak encyklopedia!
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Kanada to taki miły kraj. Mieszkających tam ludzi utożsamia się z grzecznymi oraz dobrze ułożonymi. Istnieją nawet stereotypy, mówiące o tym, że: ,,nie jesteś prawdziwym Kanadyjczykiem, jeżeli nie przepraszasz za mówienie przepraszam zbyt często”. Zanim jednak powstała Kanada, ziemie te należały do ludności rdzennej, zamieszkującej te terytoria od ,,niepamiętnych czasów”.
W komiksie ,,Hołd dla ziemi” Joe Sacco, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Timof, poznajemy historię tej części Ameryki Północnej z perspektywy Dene. Samego artystę możecie kojarzyć już z wielu innych, bestsellerowych reportaży komiksowych, m.in.:
- Palestyna
- Strefa Gazy
- Journalism.
KIM SĄ DENE?
Arktyczny klimat nie zachęca do osiedlania. Ciągnące się bez końca lasy borealne, częste i obfite opady śniegu oraz ziemia trudna do uprawy sprawiają, że niewiele ludzi chce mieszkać na północy Kanady. Dene, jak sami się określają, są rdzenną grupą Pierwszych Narodów, żyjącą na rozległych gruntach Doliny Mackenzie, do zachodniego Jukonu, północnej części Kolumbii Brytyjskiej czy Alaski.
,,Hołd dla ziemi” nie jest jednak beztroską opowiastką o ludziach pielęgnujących tradycje i zmagających się z warunkami, jakie stawia im natura. To historia o zachłanności, ale również o konflikcie między ponadczasowymi wartości, a chęcią ułatwienia sobie życia i pójścia na kompromisy.
TRADYCJA KONTRA INNOWACJE
W książce, razem z samym autorem oraz jego towarzyszką Shauną Morgan odwiedzamy Północno-Zachodnie Terytoria. Artysta i polityczka spotykają się z ludźmi, którzy byli bezpośrednimi świadkami zmian na ziemiach Dene. To poruszające relacje, które mimo upływu czasu, nie straciły na sile oddziaływania.
Mowa w nich m.in. o chęci kolonizacji miejscowej ludności, w celu przekonania ich do swoich interesów. Inwestorom zależało przede wszystkim na dostępie do lokalnych bogactw naturalnych – ropy, gazu czy diamentów. Dla Dene ważne było przywiązanie i szacunek do ziemi.
Wątpliwe praktyki napływowej masy przeczyły ich długowiecznym tradycjom. Poza tym, niektóre metody wdrażania w nowoczesną, amerykańską tkankę społeczną wywołują dreszcze… i jednocześnie niepokojąco przypominają działania współczesnych rządzących.
CHŁOŃ KADRY
,,Hołd dla ziemi” jest komiksem przesyconym treścią. Czyta się go tak, jak ogląda się intensywny film dokumentalny, w którym prowadzone są dociekliwe wywiady z gośćmi. Czytanie utrudniają nie tylko małe litery, ale także momentami dość chaotycznie prowadzona narracja. Autor często skacze po osi czasu, dlatego warto siadać do tej książki ,,ze świeżą głową”.
Niespieszne chłonienie ,,Hołdu dla ziemi” pozwoli na dłużej zawiesić oko na niezwykłych rysunkach Sacco. Każdy kadr jest tutaj dziełem sztuki – przepełniony emocjonalnym ładunkiem, który (jak czuje czytelnik) w każdej chwili może wystrzelić.
Komiks porusza niezwykle ciekawą tematykę. Pozwala zatrzymać się na chwilę i zastanowić, co jest istotą człowieczeństwa. Czym jest przywiązanie, prawo własności lub poczucie bezpieczeństwa. Nie może być także bardziej aktualny, niż teraz. Polecam go czytelnikom powyżej 16 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://timof.pl/katalog/Hołd+dla+ziemi/pokaz.html