Scenariusz: Michael Ross
Rysunki: Michael Ross
Tłumaczenie: Mateusz Jankowski
Wydawnictwo: Timof Comics
Rok wydania: 2020
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Niepełnosprawność to wymagający temat. Ważne z perspektywy autora jest przede wszystkim to, żeby nie próbować diagnozować pacjentów, ale skupić się na istocie opowieści.
W ,,Upadku” Mikaela Rossa udało się uniknąć powielanych schematów i historię Noela – nawet jeżeli zebraną z wielu innych, pokazać z perspektywy zagubionego chłopca, którego rozterki miłosne, tęsknota i potrzeba bliskości w pierwszej kolejności wysuwają się na główny plan.
To komiks, który został przygotowany na zlecenie, co pewnie dla wielu nieświadomych czytelników będzie dużą niespodzianką. Fundacja Ewangeliczna Neuerkerode zaprosiła artystę do swojej miejscowości, żeby uświetnić 150-lecie istnienia w niemieckiej społeczności. Ross pracował wśród mieszkańców Neuerkerode, inspirował się ich historiami i obserwował poszczególne charaktery. Historyczne zdjęcia oraz odezwa dyrektora Fundacji pojawia się na końcowych rozkładówkach. Muszę przyznać, że sprawiła ona, że ,,Upadek” stał się w moich oczach jeszcze ważniejszą lekturą.
Jej głównym bohaterem jest Noel. Poznajemy go w dzień jego urodzin, kiedy razem z mamą robią zakupy w supermarkecie. Czy to ze względu na jego wzrost czy bardzo prosty sposób wypowiadania się, wydaje nam się, że mamy do czynienia z dzieckiem. Obserwujemy krótki wycinek życia tej bardzo niewielkiej rodziny. Tym, co jako pierwsze rzuca się w oczy jest beztroska chłopca i wielkiego zmęczenie jego matki.
Jeszcze tej samej nocy staje się jednak coś złego. Tytułowy ,,Upadek” zmienia życia Noela, odbierając mu poczucie bezpieczeństwa i zarazem ukochaną osobę.
Chłopiec trafia do nowego miejsca. To, że niewiele rozumie, co wokół niego się dzieje, pomaga mu dość szybko zaadaptować się w nowym miejscu, potrzebuje jednak czasu, żeby dopuścić do siebie prawdę.
Gdyby trzeba było opisać ten komiks w jednym zdaniu, prawdopodobnie można byłoby zrobić to w ten sposób: historia o zawodach, także tych miłosnych, poszukiwaniu sensu w drobnych gestach i nadawaniu życiu kolorów – często nawet za pomocą spełniania najmniejszych pragnień.
Niezwykłe jest operowanie światłem w ,,Upadku”. Autor za pomocą różnych pór dnia potrafi opowiedzieć zupełnie inne emocje. Czasami pozostawia bohatera w dużej pustej przestrzeni, tak jakby stawiał samego aktora na wielkiej scenie. Na koniec daje jednak nadzieję. Pozwala wierzyć, że nawet upadki można wyćwiczyć i oswoić. Nawet – jeżeli wydaje się, że jesteśmy na z góry przegranej pozycji.
Zdecydowanie polecam tę pozycję. W każdym czytelniku poruszy ona wrażliwe struny, pozostawi refleksje i z pewnością – lepsze zrozumienie dla ludzi z Neuerkerode, i nie tylko.
Komiks dla osób powyżej 16 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://timof.pl/katalog/Upadek/pokaz.html