Pan Pies i jeżyk Perzyk – przedpremierowa recenzja patronatu!

Tytuł: Pan Pies i jeżyk Perzyk
Seria: Pan Pies
Autorzy: Ben Fogle, Steve Cole
Ilustracje: Nikolas Ilic
Tłumaczenie: Ewa Borówka
Wydawnictwo: Wilga
Rok wydania: 2022

Objętość: więcej, niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna

Opowieści o dzielnym Panu Psie, który zawsze w trakcie swoich przygód trafia na potrzebujące zwierzaki – to książki mądre i wywołujące uśmiech na buziach czytelników.

Już drugi tytuł z tej trzy-częściowej serii objęłam swoim patronatem medialnym! Poprzednią pozycję ,,Pan Pies i wyskoki foki”, a teraz także ,,Pan Pies i jeżyk Perzyk”. Patronat medialny nad ostatnią nowością sprawuje również Fundacja Primum, zajmująca się ratowaniem jeży, ale i wiewiórek, nietoperzy, borsuków czy innych małych ssaków.

Autorem książek ukazujących się nakładem Wydawnictwa Wilga jest Ben Fogle – znany dziennikarz, ale również poszukiwacz przygód czy wielki miłośnik psów. Nic dziwnego, że głównego bohatera swojej serii uczynił właśnie mądrym oraz wielkodusznym czterołapkiem.

Pan Pies swoją kolejną wielką podróż rozpoczyna w… Szwecji! A ściślej mówiąc – na promie zmierzającym do jednej ze szwedzkich wysp. Ledwie jednak stawia łapę na stałym lądzie, a już dowiaduje się o pewnym sporze pomiędzy właścicielką basseta panią Maitland, a stojącą do niej w opozycji Lizzie Toddy.

Okazuje się, że postanowiono pozbyć się z wyspy jeży. Opiekunka psa gończego jest myśliwym i chce osiągnąć swój cel, nawet jeżeli będzie się on wiązał z krzywdą zwierząt. Lizzie chciałaby wyłapać jeżyki i bezpiecznie przetransportować je w inne miejsce.

Pan Pies trafia w sam środek tego zamieszania, a jego nagła przyjaźń z małą i niezwykle kłującą kulką o imieniu Perzyk sprawia, że sam staje się celem sfory tresowanych psów.

,,Pan Pies i jeżyk Perzyk” oferuje czytelnikom wspaniałą, dynamiczną fabułę, nagłe zwroty akcji oraz mnóstwo momentów, które na chwilę odejmują oddech. W wątki historii autor zręcznie wplata jednak wiedzę o jeżach, dzięki czemu książka dostarcza nie tylko świetnej rozrywki, ale i przy okazji pozwala się nauczyć wielu ciekawostek o tych małych stworzeniach.

Dodatkowo lektura wypełniona jest mnóstwem ilustracji oraz dość dużą czcionką, która ułatwia czytanie tym, dopiero szlifującym swoją umiejętność składania liter.

Jestem przekonana, że w ,,Pan Pies i jeżyk Perzyk” każdy odnajdzie bohatera, któremu może kibicować. Wspaniałe powiedzonka oraz wzory empatycznych postaci będą z kolei inspiracją do naśladowania!

Polecam tę książkę wszystkim powyżej 4 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://www.gwfoksal.pl/pan-pies-i-jezyk-perzyk-ben-fogle-sku512a62010e5184bd0501.html

OFICJALNA PREMIERA: 09.02.2022 

 

Poprzedni wpis
Zagadka złodzieja świąt – recenzja
Następny wpis
Doktor Jekyll i pan Hyde – recenzja klasyki
Tags: +10, +4, +5, +6, +7, +8, +9, 2022, Ben Fogle, blog książkowy, Ewa Borówka, jeż, jeże, książki dla dzieci, książki do samodzielnego czytania, książki o psach, Nikolas Ilic, Pan Pies, Pan Pies i jeżyk Perzyk, patronat medialny, pies, recenzent książek, recenzje książek dla dzieci, Steve Cole, tanie i wartościowe książki dla dzieci, Wilga, Wydawnictwo Wilga, zwierzęta

1 komentarz. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja