Księga magii – recenzja

Tytuł: ,,Księga magii”

Pod redakcją: Gardner Dozois

Autor: George R.R. Martin, K.J. Parker, Megan Lindholm, John Crowley, Matthew Highes i inni

Tłumaczenie: Michał Jakuszewski, Mariusz Warda

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Rok wydania: 2020

Objętość: prawie jak encyklopedia!

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu 

Ocena ogólna: bardzo przyjemna 

 

Recenzja:

Fantastyka potrafi jak żaden inny gatunek literacki wciągnąć w wir przygód i niesamowitych historii. Skuszona blurbem z okładki ,,Księgi magii” postanowiłam bliżej zapoznać się z tą – bagatelka, niemal 700-stronicową pozycją, żeby przekonać się czy rzeczywiście jest na czym zawiesić oko.

 

 

Wydawnictwo Zysk i S-ka zaprezentowało antologię 17 indywidualnych opowiadań dużych nazwisk ze świata fantastyki. Już na okładce uprzedza się czytelnika o premierowej publikacji ,,Opowieści nocy w Oberży Przy Stawie” George’a R.R. Martina. Poza tym pojawiają się tu tacy pisarze jak K.J. Parker, John Crowley, Rachel Pollack, Tim Powers, Liz Williams, Greg van Eekhout czy Andy Duncan.

 

,,Księga magii” to połączenie rozmaitych uniwersum, bohaterów obdarzonych rozmaitymi mocami, ludzi, czarnoksiężników czy demonów. Raz akcja toczy się w głębi ciemnego, średniowiecznego lasu, żeby za chwilę przenieść czytelnika do nowoczesnego wieżowca, gdzie o przysługę samozwańczego komisarza prosi pewien dżin. Czasami magia jest subtelna, niemal niezauważalna na pierwszy rzut oka w zawiłościach fabuły, żeby innym razem – zupełnie ją zdominować. 

 

 

Pewne jest jednak to, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Opowiadania są na tyle różnorodne, że nie sposób by nie znalazły swoich fanów. Samą książkę można potraktować także jako zachętę do sięgnięcia po bardziej rozbudowane historie wydrukowanych tutaj autorów. Dzięki krótkim tekstom poprzedzającym każdy rozdział, poznajemy bliżej sylwetki pisarzy, możemy przeczytać o ich nagrodach oraz pozostałych publikacjach. 

 

W ramach serii do tej pory ukazała się także ,,Księga mieczy”, która także jest zbiorem fantastyki. Ze względu jednak na tematykę, skupiała ona wokół siebie bardziej jednolite historie. ,,Księga magii” oferuje skrajne opowiadania, które – w moim odczuciu, są ciekawsze i częściej zaskakują. Jedne skupiają się na kwestiach naukowych, mistycznych, inne odnoszą się do brutalności i rozlewu krwi. Momentami można znużyć się podczas szczegółowych opisów konotacji Czarnoksiężników O Bardzo Skomplikowanych Imionach i nazwach urządzeń, które w rzeczywistości nie istnieją. W 90% jednak przypadków to historie ambitne, ale i wciągające, o których później można z przyjemnością zamienić słowo w gronie znajomych.

 

 

 

,,Księga magii” doskonale prezentuje się także na regale – wydana w twardej oprawie, z wpisującą się w tematykę okładką zdecydowanie będzie zwracać na siebie uwagę miłośników fantastyki.

 

Polecam ją czytelnikom powyżej 16 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://sklep.zysk.com.pl/ksiega-magii.html