Tytuł: ,,Lepsza miłość niż brak miłości”
Autor: Rose Lagercrantz
Ilustracje: Eva Eriksson
Tłumaczenie: Marta Dybula
Wydawnictwo: Zakamarki
Rok wydania: 2020
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Dunia kolejny raz zaskakuje! A w zasadzie to nie zaskakuje, bo kolejna książka jest niezmiennie czarująca, mądra, ciepła i niezwykle prawdziwa tak jak poprzednie.
Wydawnictwo Zakamarki długo kazało nam czekać na 7 tom historii o małej bohaterce ze Szwecji. Poprzedni ,,Szczęśliwy ten, kto dostanie Dunię” miał premierę pod koniec 2018 roku. Wówczas dziewczynka poznała byłą dziewczynę swojego taty, przeżyła samotną podróż pociągiem i rozstanie z przyjaciółką.
W ,,Lepsza miłość niż brak miłości” dalej tęskni za Fridą, ale dzieje się u niej znacznie więcej. Opowieść (tak jak w poprzedniej części) rozpoczyna się od kolegi dziewczynki – Poduchy, i na nim kończy, mamy więc przyjemną klamrę kompozycyjną.
Autorka bardzo ciekawie zwodzi czytelnika za nos. Okazuje się, że Dunia zaginęła. Od wielu tygodni nikt jej nie widział. Początkowo jest więc przedstawiona sekwencja z jej kolegami z klasy oraz zmartwioną Fridą (której także przytrafia się niezła przygoda!). W końcu dowiadujemy się, jaki los spotkał i Dunię!
Dziewczynka dużo chorowała. Trafiła nawet do szpitala, gdzie przekonała do odbudowania związku tatę z jego byłą dziewczyną! Dunii udało się nawet coś znacznie większego, ale nie będę zdradzać szczegółów – pozostawiam tę przyjemność do odkrywania przez czytelników.
Możecie być pewni, że sięgając po 7 tom opowieści Rose Lagercrantz nie dość, że się ani trochę nie rozczarujecie, to dodatkowo sprawi wam on ogromną radość!
Fabuła jest tutaj tak doskonale pomyślana, że czytelnik ma wrażenie, jakby układał wyjątkowo dobrze skrojone puzzle. Każdy wątek łączy się z poprzednim, tworząc galerię wyjątkowych zdarzeń. Z każdej takiej sytuacji odbiorca dostaje ważną lekcję – o przyjaźni, wrażliwości czy tęsknocie.
W książce pojawia się także kwestia nie oddalania się od rodziców, temat porwania (choć do niego szczęśliwie nie dochodzi), empatia i troska o stan emocjonalny innych osób. Wiele jest tutaj wrażliwości, dlatego bardzo łatwo można się wzruszyć.
,,Lepsza miłość niż brak miłości” to również lektura, która idealnie nadaje się do samodzielnego czytania. Dzięki dużej czcionce, przejrzystemu formatowaniu i mnogim ilustracjom doskonałej Evy Eriksson, zostanie ona pochłonięta w błyskawicznym tempie!
Choć akcja książki dzieje się w kwietniu, zupełnie nie przeszkadza to w czytaniu jej w każdym innym miesiącu i o każdej porze roku.
Polecam kolejny tom Dunii wszystkim czytelnikom i słuchaczom powyżej 6 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://www.zakamarki.pl/index.php/lepsza-milosc-niz-brak-milosci.html?dir=asc&order=a