Kamila i konie. Miłość Oceana – recenzja

Tytuł: ,,Kamila i konie. Miłość Oceana”

Seria: Kamila i konie

Scenariusz: Lili Mesange

Rysunki: Stefano Turconi

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz

Wydawnictwo: Egmont Polska

Rok wydania: 2020

Objętość: więcej niż sto 

Dla kogo:  dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bar

 

 

Recenzja:

,,Książki o koniach” – ileż razy słyszałam takie zdanie od rodziców, których dzieci uwielbiają te niezwykłe zwierzęta, jednak wciąż nie udało im się trafić na ciekawą lekturę, która wychodziłaby naprzeciw ich potrzebom i zainteresowaniom. 

 

Zwróciłam jednak ostatnio uwagę na pewien komiks, który powinien idealnie zapełnić tę alarmującą lukę na temat literatury dla miłośników koni.

 

,,Kamila i konie. Miłość Oceana” to pierwsza część komiksu doskonałego duetu, który podszedł do tematu rzetelnie, ale jednocześnie z humorem. Jeżeli tę recenzję czytają mamy, które same jeszcze 20 lat zaczytywały się aktualnymi komiksami dla dzieci, to z pewnością rysunki z tej pozycji muszą wydawać im się znajome. 

Ich autorem jest Stefano Turconi, który kojarzony jest z takimi komiksowymi tytułami jak ,,Myszka Miki”, ,,Mała Syrenka” czy ,,W.I.T.C.H.”.  Z kolei twórca tekstów – Lili Mesange to w rzeczywistości francuski scenarzysta, który stworzył ten przydomek właśnie na potrzeby serii o Kamili i jej pasji. 

 

 

 

Co ciekawe, główna bohaterka ,,Kamila i konie” początkowo wcale nie pasjonowała się jednak tymi zwierzętami. Próbowała oglądać seriale, których akcja rozgrywała się w większości w stadninach, ale szybko porzuciła to zajęcie. Dla niej zbyt wiele wątków opierało się o podboje miłosne, zamiast rzeczywiście skupić się na koniach.

 

Do klubu jeździeckiego ,,Cztery Podkowy” trafiła właściwie przez przypadek i właśnie za sprawą losu poznała niezwykłego konia – Oceana, który skutecznie ją zauroczył! 

 

 

 

W książce jedną z ważniejszych ,,ról” pełni także młodsza siostra Kamili, czyli Anais. Jeżeli ktoś ma rodzeństwo, to bardzo łatwo będzie mu się utożsamić z obiema bohaterkami.

 

Komiks składa się na 3 części oraz wiele dodatków, z których można poznać różne rasy koni, przeczytać o charakterystyce zawodów jeździeckich z całego świata, dowiedzieć się jak wygląda w środku stajnia czy poznać plan samego klubu i rozmieszczenie jego budynków. 

 

,,Kamila i konie. Miłość Oceana” jak zdecydowana większość komiksów z cyklu Wydawnictwa Egmont ,,Komiksy są super!” to dużo ciekawej akcji, wyraziści bohaterowie i lekka, ale bardzo przyjemna rozrywka dla młodych czytelników. 

 

Jestem przekonana, że taki komiks dla każdego, kto lubi i interesuje się końmi będzie wspaniałym prezentem i dobrą przygodą. Planowane są kolejne części więc to w zasadzie dopiero przedsmak tego, co czeka młodych czytelników!

 

 

 

 

,,Kamila i konie. Miłość Oceana” nie przedstawia wyidealizowanych relacji pomiędzy człowiekiem i koniem, ale pełną gamę różnych wydarzeń, jakie mogą się przytrafić w kontakcie z tymi zwierzętami.

 

Polecam tę lekturę już od 8. roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://egmont.pl/Komiksy-sa-super-Kamila-i-Konie.-Milosc-Oceana.-Tom-1,23886864,p.html

 

 

Poprzedni wpis
Więźniowie geografii. 12 map, które pomogą Ci zrozumieć świat – recenzja
Następny wpis
Moje wielkie wyszukiwanki – podwójna recenzja nowości!
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +8, +9, 2020, ciekawe książki dla dzieci, Egmont, Egmont Polska, jazda konna, Kamila i konie, Kamila i konie. Miłość Oceana, komiksy, komiksy dla dzieci, Komiksy są super!, koń, konie, książki dla dzieci, książki dla młodzieży, książki nowości, książki o koniach dla dzieci, Lili Mesange, Maria Mosiewicz, recenzje książek, stadnina, Stefano Turconi, Wydawnictwo Egmont

1 komentarz. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja