Tytuł: A to było tak…
Seria: Akademia Mądrego Dziecka
Autor: Zbigniew Dmitroca
Ilustracje: Filippo Brunello
Wydawnictwo: Egmont Polska
Rok wydania: 2019
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla najmłodszych
Ocena ogólna: ma dużo zalet
Recenzja:
Styczeń był miesiącem premier. Tym bardziej, jeżeli mowa o nowościach, które przygotowało dla najmłodszych czytelników Wydawnictwo Egmont.
W ramach jednej ze swoich ciekawszych serii ,,Akademia Mądrego Dziecka” pojawiło się wiele propozycji książek kartonowych. O takich z przesuwanymi elementami pisałam ostatnio tutaj: http://bajkochlonka.pl/2019/02/03/seria-pierwsze-slowa-w-nocy-i-moje-cialo/
W tej recenzji skupiam się na pozycji ,,A to było tak…”, która swoim tytułem nawiązuje prawdopodobnie do znanego tomiku wierszy Ewy Szelburg Zarembina o bardzo podobnej nazwie ,,… a to było tak”.
Tekst do najnowszej pozycji napisał Zbigniew Dmitroca. Traktuje on o powiązaniach zwierząt, które żyją w bliskim sąsiedztwie. To krótkie, rymowane mini historie, które przeskakują od jednego bohatera do drugiego.
Elementem wspólnym są wycięte koła, które z każdą rozkładówką robią się coraz mniejsze. W ten sposób informują małego czytelnika, że książka powoli się kończy.
W każdym wierszu zostało pogrubione słowo, które opisuje głównego bohatera, np. żaba, sowa, jeżozwierz lub krowa. Opisywane sytuacje nie mają jakiegoś głębszego znaczenia oraz nie łączą się ze sobą w sposób logiczny. Jedyny ich punkt styczny to pewna przypadkowość, którą kierował się autor w ich zestawianiu
,,A to było tak…” to książka, która została przygotowana z myślą o najmłodszych czytelnikach. Można zacząć przygodę z nią już od pierwszych miesięcy życia malucha. Ma ona zaokrąglone, bezpieczne rogi oraz wytrzymałe, kartonowe strony.
Przyjemne ilustracje w pastelowych kolorach autorstwa Filippo Brunello powinny zyskać aprobatę większości dzieci.
Link do strony wydawnictwa: https://egmont.pl/A-to-bylo-tak…-Akademia-madrego-dziecka.-A-to-ciekawe,13566977,p.html