Mały atlas motyli – recenzja

Tytuł: Mały atlas motyli

Tekst: Ewa Kozyra-Pawlak

Ilustracje: Ewa Kozyra -Pawlak, Paweł Pawlak

Zdjęcia: Ewa Kozyra -Pawlak, Ewa Loska -Stempczyńska, Marta Kaczmarek

Rysunki: Hania Cisło

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Rok wydania: 2018

Objętość: chudzina

Dla kogo: dla najmłodszych

Ocena ogólna: wybitna

Recenzja:

Ewa Kozyra-Pawlak i Paweł Pawlak to duet artystów – ilustratorów, który słynie z niebanalnego podejścia do sztuki wizualnej. Ich obrazy sprawiają wrażenie trójwymiarowych. Potrafią za pomocą doboru odpowiednich tekstur oraz kolorów, nadać efekt wielowymiarowości oglądanym ilustracjom. Wykonani przez nich bohaterowie ożywają na oczach czytelników, a kartki na których się znajdują, zachęcają, żeby je dotykać, mając nadzieję na wyczucie pod opuszkami palców różnych kształtów.

Zasłynęli przede wszystkim ,,Małym atlasem ptaków”, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia w 2017 roku. W tym roku przyszedł czas na najpiękniejsze owady, czyli ,,Mały atlas motyli”, który – muszę przyznać, jest chyba jeszcze bardziej widowiskowy, niż jego poprzednik.

Być może moje wrażenie jest spowodowane przez fakt, że motyle same w sobie wyglądają, jakby były zrobione ze skrawków wielobarwnych materiałów. Przedstawione owady w pracach autorów wyglądają zjawiskowo, bajkowo i jednocześnie ich wygląd jest bardzo zbliżony do swoich rzeczywistych krewnych.

W książce do przedstawienia motyli użyto nie tylko wycinanek, ale także zdjęć oraz szkiców. Swój wkład w formie rysunków miała także Hania Cisło.

Pozycja ma tekturowe strony oraz jest w formacie zbliżonym do A4 (z tendencją do kwadratowego kształtu).

W opisach motyli autorzy skupili się przede wszystkim na kolorach oraz charakterystycznych cechach wyglądu motylich bohaterów. W krótkim zarysie ujęte zostały także najbardziej interesujące ciekawostki na temat omawianych gatunków.

Czasami ta sama grupa motyli potrafi wyglądać inaczej, w zależności od pory roku przepoczwarzenia. Przykładem jest tutaj ruda, albo czarna Rusałka Kratkowiec. Dużo różnic widać także pomiędzy samcami, a samiczkami. Często jedno z nich ma więcej plamek na skrzydłach lub różnią się od siebie kolorem.

Dzięki ,,Małemu atlasowi ptaków” wiem także, jaki okaz udało mi się sfotografować tego lata! To zdjęcie Dostojki Latoni:

Autorzy w ,,Małym atlasie motyli” ujęli także ćmy, czyli motyle żyjące nocą. Swoją urodą zachwycają np. Przylepek Nakropek lub Piórolotek. Przedstawili etapy rozwoju motyla na przykładzie Niepylaka Apollo oraz  wielokrotnie podkreślali szacunek, jaki należy się wszystkim owadom.

,,Mały atlas motyli” to książka absolutnie wyjątkowa. Można śmiało nazywać ją także książką artystyczną. Dzięki wspaniałej oprawie graficznej, będzie cieszyć oczy dzieci już od pierwszych lat życia. Dla trochę starszych stanie się źródłem podstawowej wiedzy o motylach. Dorośli z kolei docenią jej perfekcyjne wykonanie oraz ogrom pracy, który w nią włożono.

Link do strony wydawnictwa: https://nk.com.pl/maly-atlas-motyli-ewy-i-pawla-pawlakow/2591/ksiazka.html#.W6tZGpMzZE4

Podobne posty:

Gdzie jest lodziarz? – recenzja Mały pokój z książkami – recenzja Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci – recenzja Mały atlas kotów (i kociaków) – recenzja