Księżniczki i smoki – recenzja

 

 

Tytuł: ,,Księżniczki i smoki”

Autor: Christina Björk

Ilustracje: Eva Eriksson

Tłumaczenie: Agnieszka Stróżyk

Wydawnictwo: Zakamarki

Rok wydania: 2016

Objętość: chudzina

Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Księżniczki cieszą się coraz mniejszą popularnością. Przynajmniej wśród rodziców, którzy życzą sobie, żeby ich córki nie utożsamiały się ze słabymi i pozbawionymi woli, rozpieszczonymi dziewczynkami. Rodzice pragną, żeby ich dzieci były pewne siebie, odważne, miały własne zdanie i potrafiły zmierzyć się z każdą przeciwnością.

 

Bohaterki ,,Księżniczek i smoków” Chrisitny Bjork w niczym nie przypominają stereotypowych córek królów i królowych. Mieszkają co prawda w zamkach, noszą piękne suknie, ale ich zachowanie nie wskazuje na szlachetne pochodzenie.

 

Księżniczki przypominają zwykłe dziewczynki. Takie, które widuje się na co dzień w szkołach czy w domach. Nie są we wszystkim doskonałe, lubią się buntować, są kreatywne oraz odważne.

 

 

 

 

Autorka napisała 7 opowiadań o 7 księżniczkach. Nie są to przypadkowo wybrane bohaterki. Imię każdej pochodzi od nazwy kwiatu, a znajomość dziewczynek wychodzi poza ramy opowiadanych historii. Znają się i na koniec następuje nawet wspólne przyjęcie.

 

W ramach serii Christina Bjork stworzyła także książkę ,,Rycerzy i smoków”, która została napisana kilka lat później. Recenzja drugiej części pojawi się na stronie już niebawem!

 

 

 

Bohaterki ,,Księżniczek i smoków” to współczesne dziewczynki, które mają komputery i hulajnogi. Ich świat różni się od tego prawdziwego tylko tym, że tam mieszkają także smoki. Autorka stara się jednak walczyć i z ich stereotypowym postrzeganiem. Smoki są jak ludzie, mają różne charaktery i nastroje. Są duże i małe, zielone i czerwone. To, że przyjęło się, że smoki porywają księżniczki, są groźne i zieją ogniem, zupełnie nie ma przełożenia w tej historii.

 

Z każdego z opowiadań wynika jakiś morał. Czasami jest on delikatnie zarysowany, innym razem jest doskonale widoczny. Pewne jest, że to książka wartościowa nie tylko pod względem pięknych ilustracji Evy Eriksson, czy przyjemnych historyjek na dobranoc.

 

Jest w niej np. mowa o rozpieszczonej księżniczce Petunii, która udowodniła, że potrafi się dzielić. Księżniczce Dalii, która z nudów sama porwała smoka i zamieniła się z nim rolami. Jest piękna historia o księżniczce Piwonii, która (mimo, że ją często drażnił) kochała swojego brata i uratowała go przed groźnym smokiem.

 

Możemy także przeczytać bardzo pouczająca historię o księżniczce Sasance, która niewłaściwie użyła komputera i w jej komnacie nagle pojawiła się wielka smocza bestia. Uszła z tego cało tylko dlatego, że miała wielkie szczęście.

 

 

 

 

,,Księżniczki i smoki” to pięknie wydana, wartościowa książka dla dziewczynek i dla chłopców, którzy skończyli 4 rok życia. Pozwala dzieciom na kształtowanie w sobie odwagi, poczucia humoru oraz walczenia ze stereotypami.

 

Link do strony wydawnictwa: http://www.zakamarki.pl/index.php/ksiezniczki-i-smoki.html