Pucio i ćwiczenia z mówienia – recenzja

Tytuł: ,,Pucio i ćwiczenia z mówienia”

Autor: Marta Galewska – Kustra

Ilustracje: Joanna Kłos

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Rok wydania: 2018

Objętość: chudzina

Dla kogo: dla najmłodszych

Hasła: recenzja, książka dla dzieci, recenzje książek dla dzieci, 2018, nowość, hit czytelniczy, must have, Pucio i ćwiczenia z mówienia, Pucio, ćwiczenia z mówienia, Marta Galewska – Kustra, Joanna Kłos, Nasza Księgarnia, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, ćwiczenia z mówienia, logopedia, dorastanie, mówienie, rozwój umiejętności językowych, dziecko, nauka, dorastanie

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

To chyba jedna z najbardziej wyczekiwanych książek początku 2018 roku. Nie ma rodzica, który by o niej nie słyszał. Nie ma dziecka, które choć raz ją przeczytało i nie chce sięgnąć po nią znowu.

 

 

 

Autorka ,,Pucia” postawiła sobie naprawdę wysoką poprzeczkę przy swoich dwóch poprzednich publikacjach, czyli ,,Pucio uczy się mówić” oraz ,,Pucio mówi pierwsze słowa”. Na czym polega fenomen jej książek (bo oprócz Pucia ma jeszcze kilka, bardzo interesujących tytułów)?

Nie bez znaczenia jest fakt, że dr n. hum. Marta Galewska – Kustra jest także logopedą oraz pedagogiem. Oprócz troski o aparat mowy u dzieci, zajmuje się także ich kreatywnym rozwojem. Jak połączyć ze sobą te dwie rzeczy? Stworzyć cykl książek, które będą wspierać rozwój umiejętności językowych dzieci i zrodzą miłość do literatury!

 

 

,,Pucio i ćwiczenia z mówienia” to trzecia część serii i nie da się nie zauważyć, że sam bohater również zbliża się do swoich trzecich urodzin. Jest chłopcem pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia i do dzieci w podobnym wieku skierowana jest ta pozycja.

Pucio urósł, tak więc powiększa się jego zasób słów, rosną możliwości komunikowania się z innymi oraz doskonale jest w stanie wyrażać swoje potrzeby.

 

Na początku książki przeczytamy kilka słów skierowanych wyłącznie do dorosłego grona czytelników. Jest to swego rodzaju instrukcja obsługi: na co zwrócić uwagę, jak używać książki, czego unikać podczas korzystania z niej, itd.

,,Pucio i ćwiczenia z mówienia” ma na celu ćwiczyć z dzieckiem odmianę czasowników i rzeczowników, oraz zachęcać do odpowiedzi pełnymi zdaniami.

 

 

Każda ilustracja uzupełniona jest w krótki, narracyjny tekst, który bardzo prostymi zdaniami wyjaśnia nam co się w danej chwili dzieje. Nawet, jeżeli jest się dzieckiem i nie potrafi się czytać, ilustracje pokazują 1:1 to samo, na co wskazuje opis.

Dzięki temu, dzieci same mogą przeglądać książeczkę i w swoim języku opowiadać historię.

 

 

 

Autorce bardzo dobrze udało się przenieść na papier charakter dwu/trzy latka. Każdy wie, że jest to dość trudny wiek, kiedy dzieci swoje potrzeby stawiają na pierwszym miejscu, często nie rozumieją słowa ,,nie” i zdarza się, że płaczą, gdy coś nie idzie po ich myśli. To okres w którym trudno cokolwiek wytłumaczyć, bo maluch jeszcze nie musi wszystkiego rozumieć.

Bohaterowie w książce bardzo dobrze sobie z tym radzą, jak Pucio reaguje na brak śniegu. Znajdują rozsądne, ale nie kłopotliwe dla siebie rozwiązania, które uczą bohatera cierpliwego czekania.

 

 

 

Akcja tej części rozgrywa się u wujostwa w górach. Zmieniamy otoczenie z rodzinnego domu i udajemy się w odwiedziny podczas ferii zimowych. Główną atrakcją jest jednak możliwość przebywania blisko natury oraz pomaganie zwierzętom.

Czujemy, że atmosfera u cioci i wujka jest bardzo przyjemna. Udziela się także ona najmłodszym czytelnikom.

Nawet kiedy tata Pucia łamie nogę, nie widzimy samego upadku, ale moment, kiedy wujek dzwoni do szpitala. Wszystko jednak dobrze się kończy i rodzina wraca do domu, bogatsza o nowe wrażenia.

 

 

 

 

 

W ,,Puciu” fantastyczne jest to, że historie które opowiada nam autorka są bardzo proste, ale zarazem mają w sobie dużo ciepła. Duża rodzina, zwierzęta i wspólne spędzanie czasu to coś, co maluchy lubią najbardziej.

Książka, jak wszystkie z serii, zbudowana jest na bardzo prostych zasadach. Mamy jedną, główną ilustrację oraz okienka z wybranymi fragmentami z całej scenki rodzajowej. Dzięki temu, dziecku łatwiej jest skoncentrować się na konkretnym miejscu. Uczymy je skupiania się na danej rzeczy, dzięki temu jest w stanie więcej zrozumieć.

Do pomocy mamy również pytania, które możemy zadawać maluchom. Ważne, żeby one również były proste i nie wymagały skomplikowanych odpowiedzi.

 

 

 

Książka po raz kolejny jest pięknie wydana. Grube kartki dają nam gwarancję dłuższej używalności, a zaokrąglone rogi bezpieczeństwa. Piękne ilustracje Joanny Kłos dopełniają całości.

 

 

 

,,Pucio i ćwiczenia z mówienia” to kolejne ,,must have” w każdej bibliotece, jeśli ma się pod swoimi skrzydłami malucha w wieku około dwóch/trzech lat.

Jest nie tylko świetną zabawą dla dziecka, ale również pomaga rodzicom pokazać drogę, dzięki której ćwiczenia z mówienia okażą się samą przyjemnością.

Książkę można kupić teraz z 20% zniżką: https://nk.com.pl/pucio-i-cwiczenia-z-mowienia-czyli-nowe-slowa-i-zdania/2518/ksiazka.html#.Wqu8q5POVE4