➜ Tytuł: Matka i śmierć/Odchodzenie
➜ Scenariusz: Alberto Laiseca, Alberto Chimal
➜ Rysunki: Nicolas Arispe
➜ Tłumaczenie: Jakub Jankowski
➜ Wydawnictwo: Mandioca
➜ Rok wydania: 2024
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Co ta książka robi z głową?! Historia, a właściwie dwie historie, które w niej zawarto są jednocześnie o tym samym i bardzo ze sobą kontrastują. To wizualno-tekstowe opowieści o dwóch matkach oraz ich doświadczeniach ze śmiercią.
Matka i śmierć/Odchodzenie to graficzny album z bardzo mocnymi rysunkami Nicolasa Arispe, który do tej pory nie był szeroko rozpoznawalny na polskim rynku komiksów. Niemal podobnie ma się sprawa z autorami scenariuszy – Alberto Laiseca i Alberto Chimal. Każdy z nich reprezentuje inną opowieść-baśń w tej pozycji.
Wielowymiarowy komiks o tym, co ponadczasowe
Prawdopodobnie po przeczytaniu pierwszej z nich, będziecie mieć nadzieję, że druga trochę rozjaśni Wam narracje oraz przekaz. Po początkowym wrażeniu, gdzie Matka i śmierć/Odchodzenie to historia o radzeniu sobie z żałobą, przychodzą do czytelnika głębsze i bardziej złożone przemyślenia.
Okazuje się, że komiks jest wielowymiarową opowieścią, którą choć można interpretować na swój własny sposób, to nie uniknie się skojarzeń związanych z uniwersalnymi, ponadczasowymi motywami. Rozumienie to pojawia się w miejscu, gdzie zbiegają się te dwie historie, czyli dokładnie w połowie książki.
Dwustronna książka o dwóch stronach śmierci
Zanim skupię się więc na szczegółach samej historii, warto wspomnieć jak w ogóle pomyślana jest ta książka. To znany w literaturze dziecięcej motyw dwóch opowiastek, które spotykają się w środku, a które czyta się ,,do góry nogami”.
Można powiedzieć, że tego typu pozycje nie mają końca. Bez znaczenia jest także fakt, od której z okładek (tylniej/przedniej – przedniej/tylniej) ją zaczniemy. W Matka i śmierć/Odchodzenie obie historie pokazują różne oblicza śmierci, a właściwie – inne sposoby pożegnania z dziećmi.
Dwie bohaterki
Lisica jest zakochana w swoim maleńkim synku. Zrobiłaby dla niego wszystko. Właśnie dlatego śmierć zanim zabierze go ze sobą, usypia matkę. Kiedy lisica się budzi, podąża więc na drugi koniec świata i pozwala sobie na ogromne cierpienie, aby tylko odzyskać swoje dziecko.
Druga bohaterka traci swojego syna podczas trzęsienia ziemi. Udaje jej się wyprosić bogów, aby zwrócili jej dziecko. Dusza wraca do chłopca, ale ciało nadal pozostaje martwe. Kiedy kobieta orientuje się, co się stało, decyduje się zrobić wszystko, żeby tylko ulżyć w cierpieniu swojemu synkowi.
Dokąd Was zaprowadzi ta historia?
Matka i śmierć/Odchodzenie to makabryczna, bogata w symbolikę oraz nastrój grozy książka, która oczaruje Was pięknem, wrażliwością i niezwykłą, wyłaniającą się z tych kadrów myślą o matczynej miłości oraz próbie walki z nieuniknionym.
I choć trudno wygrać w pojedynku ze śmiercią, trudno nawet próbować ją zrozumieć, to matka zawsze musi podjąć tę walkę. Tak wpisane jest w jej przeznaczenie. Spróbujcie na sobie Matka i śmierć/Odchodzenie, żeby zobaczyć, gdzie Was zaprowadzi ta historia.
Polecam książkę wszystkim powyżej 16 roku życia.
Link do strony wydawnictwa: https://mandioca.pl/pl/p/Matka-i-smiercOdchodzenie/941