Strasznostwory – recenzja książki dla dzieci

Tytuł: Strasznostwory
Autorka: Nina Igielska
Ilustracje: Paulina Wojciechowska
Wydawnictwo: CzytaLisek
Rok wydania: 2024

Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumiejądla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna

Są takie… stwory, które mogą budzić strach lub nawet przerażenie. Znacznie częściej jednak nie samych stworów się boimy, ale pewnego ich wyobrażenia.

Straszne rzeczy spod łóżka

Strasznostwory to najnowsza książka Niny Igielskiej z ilustracjami Pauliny Wojciechowskiej, która łączy siostrzaną miłość i przywiązanie z tym, co można nieopatrznie odkryć pod swoim własnym łóżkiem.

Dziecięca wyobraźnia potrafi płatać figle. Z jakiegoś jednak niewytłumaczonego powodu wszystkie dzieci na całym świecie boją się potworów, które mieszkają pod ich łóżkami. Nic zresztą w tym dziwnego – nie od dzisiaj wiadomo, że pod łóżkiem giną także różne drobiazgi, a jak pokazuje fabuła tej książki… również małe dziewczynki.

Strasznostwory w natarciu!

Głównymi bohaterami tej historii jest rodzeństwo – Elenka oraz jej młodsza siostra zwana Liskiem. Pewnego wieczora dziewczynki przygotowują się do snu i już mają pójść spać, kiedy wpadają na pomysł zabawy w chowanego.

Lisek chowa się tak skutecznie, że Elena nie potrafi go znaleźć. Z każdą chwilą sprawa robi się coraz bardziej poważna i już wkrótce prawda wychodzi na jaw – młodsza siostrzyczka została uprowadzona przez strasznostwory.

Trudne rozmowy o strachu

Z książkami o strachach i straszkach zawsze należy być ostrożnym. W zależności od dziecka można mu pomóc przezwyciężyć strach przed ciemnością i wyimaginowanymi potworami lub taką obawę nieopatrznie w nim rozbudzić. Maluch powinien być gotowy na rozmowę o strachach, ale także rozumieć, co jest fikcją, a co rzeczywiście może mu się przytrafić.

W Strasznostworach autorka z potencjalnie strasznych potworów robi… pomocników. To z nimi Elena wyrusza na poszukiwania siostry. Z kolei tytułowe strasznostwory… od obrazu przerażających istot zdają się zupełnie odbiegać.

Nie oceniaj potwora po wyglądzie

Taki zabieg sprawia, że dzieci nieco inaczej podchodzą do kwestii stereotypowo wyglądających potworów. Pokazuje się im tutaj, że nikogo nie warto oceniać przez pryzmat wyglądu, bo na dłuższą metę nie ma on większego znaczenia.

Tym, co jest naprawdę ważne, to chęć niesienia pomocy oraz empatia, które największego potwora mogą zamienić… w kogoś godnego zaufania (nawet przy jego niepohamowanym apetycie na cukierki).

Dla kogo jest ta książka?

Strasznostwory zostały uzupełnione o szereg zadań aktywizujących i poszerzających tematykę oswajania strachu. Dzięki nim zastanowicie się nad tym, czego tak naprawdę się boicie oraz jak można te małe lęki jeszcze bardziej zminimalizować. 

Dzięki książce będziecie mogli podjąć z dzieckiem temat potworów, jednocześnie wcale nie zaprzeczając, że one nie istnieją. Na dobrą sprawę, jak gdyby się nad tym porządnie zastanowić, to przecież całkiem oczywiste, że pod każdym łóżkiem mieszka ktoś jeszcze. Wystarczy oswoić się z tą myślą i starać… nie wyciągać stóp spod kołdry podczas spania 😉

Strasznostwory polecam dzieciom powyżej 6 roku życia. W przypadku maluchów bardzo wrażliwych, najlepiej kiedy rodzic najpierw sam ją przeczyta i oceni gotowość małego odbiorcy do lektury.

Link do sklepu: https://bit.ly/strasznostwory



Poprzedni wpis
W lesie – recenzja postapokaliptycznego komiksu
Następny wpis
Sapiens. Opowieść graficzna tom 3. Mistrzowie historii – recenzja
Tags: +6, +7, +8, +9, 2024, blog książkowy, Czytalisek, empatia, książki dla dzieci, książki o strachu, lęk, Nina Igielska, Paulina Wojciechowska, potwory, recenzent książek dla dzieci, recenzje książek, rodzeństwo, siostra, strach, Strasznostwory, Wydawnictwo Czytalisek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja