➜ Tytuł: Smoczy Rycerz
➜ Scenariusz: Emanuele Arioli
➜ Rysunki: Emiliano Tanzillo
➜ Tłumaczenie: Ada Wapniarska
➜ Wydawnictwo: Timof Comics
➜ Rok wydania: 2023
➜ Objętość: więcej niż sto
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Przedziwna sprawa! Pewnie każdy ze starszych czytelników kojarzy legendy arturiańskie, czyli historie sprzed setek lat, których bohaterami byli m.in. król Artur i rycerze Okrągłego Stołu.
Komiks oparty na starym manuskrypcie
Nie tak dawno temu okazało się jednak, że jeszcze nie wszystko wiemy na temat tych opowieści. Emanuele Arioli to włoski twórca komiksowy, który miał szczęście trafić na prawdziwy… złoty Graal! Studiując, zetknął się z manuskryptem sprzed niemal 14 wieków, który opisywał przygody kolejnego, niezwykle tajemniczego rycerza Okrągłego Stołu.
W 2023 roku ukazał się jego komiks pod tytułem ,,Smoczy Rycerz” z rysunkami Emiliano Tanzillo, który powstał w oparciu o zebrane niemal na całym świecie materiały – strzępki cennej historii. To niezwykle satysfakcjonująca lektura, która szybko znajdzie uznanie wśród fanów klasycznych powieści graficznych, osadzonych w czasach średniowiecza i urozmaiconych o wątki fantastyczne.
Samotny Rycerz
Postać tytułowego rycerza jest całkiem romantyczna. Chłopiec ma oczy w dwóch kolorach, jest sierotą, a przy tym rówieśnicy go prześladują ze względu na podejrzenia o konszachty z diabłem nieobecnej już matki. Kiedy dorasta, Sivar – bo tak ma na imię, postanawia na skutek pewnego wydarzenia, wyruszyć na poszukiwania swojego pochodzenia.
Szybko okazuje się, że jego los przewidział wielki czarownik Merlin, a wszystko to co robi Smoczy Rycerz jest szybciej lub później spełnioną przepowiednią magika. Można odnieść wrażenie, że bohater jest nawet nieco zbyt potulny i poddańczy wobec zmierzającego w jego stronę przeznaczenia. Nie pomaga również zestawienie go z pozostałymi, niezwykle współczesnymi i charyzmatycznymi postaciami drugoplanowymi.
Brakujący element legend arturiańskich
Czy to jednak znaczy, że ,,Smoczy Rycerz” jest komiksem przewidywalnym i nudnym? Nic z tych rzecz. Choć można nieco zarzucić głównej postaci, to cała fabuła jest spójna i bardzo intrygująca. Choć twórcy nie udało się odtworzyć ze średniowiecznych źródeł pełnej historii rycerza, to jednak wypełnił braki swoją wyobraźnią, tworząc dzieło pełne, choć – jak się okazuje – nie do końca skończone.
Według informacji dostępnych w internecie, powstawać będą kolejne przygody Sivara. Mam pewne obawy, czy uda się utrzymać poziom oraz zaciekawienie czytelnika na tak wysokim poziomie jak w przypadku pierwszej części. Moje przeczucie podpowiada mi także, że ,,Smoczy rycerz” jest historią kompletną i niepotrzebującą dalszych dopowiedzeń. Mimo to, perspektywa kolejnego tomu tej tej serii jest niezwykle kusząca i skłamałabym, gdybym napisała, że nie będę na nią czekać.
Najlepiej jednak oceńcie sami, czy czujecie niedosyt po tym pierwszym tomie. Polecam ,,Smoczego rycerza” odbiorcom już powyżej 9 roku życia. To uniwersalna opowieść, w której zestawione zostały znane schematy i powielane postawy, z rzadkim dla tego typu publikacji poczuciem humoru oraz dystansem, który ściąga ciężar gatunkowy z tej publikacji.
Link do strony wydawnictwa: https://timof.pl/katalog/Smoczy+rycerz/pokaz.html