➜ Tytuł: Delisie. Mniam, mniam, mniam. Tom 2
➜ Seria: Delisie
➜ Scenariusz: Maciej ,,Maiki” Kur
➜ Rysunki: Magdalena ,,Meago” Kania
➜ Wydawnictwo: Egmont
➜ Rok wydania: 2022
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Z ciekawością czekałam na nową część Delisi – chyba najsłodszą, komiksową serię na świecie! Po ,,Delisie. Życie ma smak!” ukazała się nie tylko kontynuacja pod tytułem ,,Delisie. Mniam, mniam, mniam!”, ale i zapowiedź trzeciego tomu! Autorami cyklu są Maciej Kur oraz Magdalena ,,Meago” Kania. Duet stworzył razem także inny komiksowy album ,,Emilka Sza. Jak wiele to nic?”.
Powrót do Delilandu
Podobnie jak w części pierwszej, także i tutaj mamy do czynienia z wieloma krótszymi opowiastkami, które razem składają się na obraz tego uroczego świata. W komiksie występują wyłącznie bohaterki. To świat dziewczyn i dzieci, których imiona możemy kojarzyć z rodzajami makaronów, ziołami, owocami czy warzywami.
Nie tylko ich życie czy profesje związane jest z imieniem, ale także wygląd. Pierwsze skrzypce w ,,Delisie. Mniam, mniam, mniam. Tom 2” gra Ramen – dziewczyna, która ma wielki talent do gotowania (nie tylko makaronów!). Razem ze swoimi siostrami prowadzi Pasta Cafe – słynną w miasteczku restaurację. Jej charakterystyczną cechą są falowane włosy przypominające… ramen!
Historia i przyszłość
Muszę przyznać, że w tomie drugim przeważają opowiastki dotyczące w jakiś sposób historii – co też pozwala uzyskać szerszy kontakt tego niezwykłego uniwersum. Ramen zostaje poproszona o przygotowanie prastarej zupy, opowiada również anegdotę o wielkiej sprzeczce między Owockami a Słodyczkami.
W komiksie pojawia się sporo nowych bohaterek! Są celebrytki, piratka oraz dentystka – najbogatsza Delisia w całym miasteczku (chyba nie ma się czemu dziwić dlaczego!). Historie, choć krótkie, mają ciekawe przesłania, humorystyczną nutę, a czasami nawet pozostawiają czytelnikom pewną refleksję.
Delisie się rozrastają
,,Delisie. Mniam, mniam, mniam. Tom 2” to lektura lekka i przyjemna. Nie wymaga od odbiorcy dużego zaangażowania oraz można śmiało ją czytać z doskoku. Świetnie sprawdzi się także w przypadku młodych osób, które nie przepadają za czytaniem książek.
Ja stałam się wielką fanką Delisi przede wszystkim ze względu na kreatywność twórców i sposób na stopniowe rozbudowywanie tego świata. Z wielką chęcią zobaczyłabym serial animowany lub bardziej złożoną opowieść z kraju Delilandu.
Tymczasem polecam dzieciom od 8 roku życia sięgnięcie po pierwszy i drugi tom tej serii, sama oczekując z ciekawością trzeciej części!
Link do strony Wydawnictwa: https://egmont.pl/Delisie.-Mniam-mniam-mniam.-Tom-2,67764241,p.html