➜ Tytuł: Stella: Dixit Universe (polska edycja)
➜ Autorzy: Gerald Cattiaux, Jean-Louis Roubira
➜ Ilustracje: Jerome Pelissier
➜ Wydawnictwo: Rebel
➜ Rok wydania: 2021
➜ Czas gry: ok. 30 minut
➜ Liczba graczy: od 3 do 6
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: wybitna
Zapewne każdy z Was kojarzy grę Dixit – planszówkę polegającą na skojarzeniach, interpretacji i przede wszystkim wspieraniu się na sile własnej wyobraźni. W ostatniej nowości od Wydawnictwa Rebel znajdziemy nie tylko mechanikę tego kultowego tytułu, ale dodatkowo będziemy świadkami jej przeobrażenia i wyewoluowania w coś jeszcze bardziej ciekawego!
,,Stella: Dixit Universe” to pięknie wydana gra, w której należy się wcielić w Poszukiwaczy Gwiazd. Od trzech do sześciu uczestników – bazując na kartach z hasłami, musi stać się jednym umysłem, żeby finalnie… zwyciężyć w pojedynkę!
Pudełko zawiera składaną z dwóch części planszę, 84 kart w tradycyjnym rozmiarze Dixit (jednak dużo, dużo ładniejszych od tych tradycyjnych), 96 kart haseł (w tym dwa hasła na jedną kartę, czyli łącznie 192 wiodące słowa), 4 karty haseł ,,Odkrywanie świata” dla początkujących, 10 kart haseł do samodzielnego uzupełnienia, 6 pięknych żetonów latarni o lekko metalicznym połysku, 4 znaczniki rund, pionek zwiadowcy, 6 suchościeralnych tablic oraz dla zestawu 6 pisaków, a nawet (!) 6 ściereczek, tablica suchościeralną do notowania wyników.
Co rzuca się w oczy od razu po otworzeniu pudełka – zostało ono tak zaprojektowane, że nawet przy pierwszym rozpakowaniu nic z niego nie wypada, a każdy element gry ma swoje dedykowane miejsce. Wygląda to niezwykle estetycznie i tylko zachęca do jak najszybszego rozpoczęcia zabawy.
(tutaj dla porównania stylistyka kart z tradycyjnego wydania gry ,,Dixit”)
A na czym ona właściwie polega?
W skrócie – składamy planszę i obok niej wykładamy 15 kart Dixit (3 kolumny po 5 sztuk w rzędzie). Następnie wybieramy Zwiadowcę, który u szczytu gwiezdnego nieba wykłada kartę-hasło. To ono będzie nam przyświecać w tej rundzie. Każdy w tajemnicy i wielkiej konspiracji, zaznacza na przydzielonej mu kolorystycznie tabliczce, które wyłożone karty kojarzą mu się z danym hasłem.
Trzeba jednak uważać! Za dużo wytypowanych kart, może się wiązać z utratą punktów, a zbyt szybkie wysunięcie się na prowadzenie – utrudni nam dalszą rozgrywkę!
Warto także pamiętać żeby zaczynać od pewników, które z pewnością zapewniają nam miejsce w dalszym prezentowaniu swoich typów. W ,,Stelli” ważny jest więc element strategiczny, kreatywne myślenie oraz przewidywanie ruchów przeciwników!
Muszę przyznać, że to zdecydowanie jedna z ciekawszych pozycji wśród tegorocznych premier gier familijnych. ,,Stella: Dixit Universe” będzie pięknym i zawsze trafionym prezentem, świetnie się także sprawdzi na duże rodzinne uroczystości.
Polecam ją dzieciom już od 6 roku życia (umiejętność czytania nie jest tutaj niezbędna).
Grę do recenzji przekazał:
2 komentarze. Zostaw komentarz
[…] Ze względu na stopień losowości, ale także dużą zależność tego z kim gracie – ,,Mysterium” raczej szybko się nie znudzi. Plusem jest fakt, że sprawnie można wytłumaczyć kolejnym osobom zasady i wprowadzić je do wspólnej zabawy. W przypadku, gdy znudzą się Wam karty wizji, zawsze można je uzupełnić dodatkami (o nich poniżej) lub nawet pożyczyć z ,,Dixita” czy ,,Stelli”. […]
[…] nie stracić zbyt wielu liter! Znajdziecie w niej podobny fundament gry skojarzeniowej, co np. w ,,Stella: Dixit Universe” czy ,,Mysterium”. Cała ,,otoczka” jednak mocno się różni od wspomnianych tytułów, […]