Dusza książki – recenzja książki 11-letniej autorki

Tytuł: Dusza książki

Autorka: Alicja Grudzień

Ilustracje: Piotr Fąfrowicz

Wydawnictwo: Muchomor

Rok wydania: 2021

Objętość: chudzina

Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Czy książki mają dusze? Jak powstaje książka? O czym marzy drzewo? 

 

Alicja Grudzień, jedenastoletnia laureatka konkursu organizowanego przez Fundację Olgi Tokarczuk i Wrocławski Dom Literatury, napisała książkę, która odpowiada na wszystkie powyższe pytania. ,,Dusza książki” ukazała się nakładem Wydawnictwa Muchomor późną jesienią 2021 roku.

 

 

Jest to pozycja obrazkowa, która przywodzi na myśl opowieść drogi. Mamy główną bohaterkę, w tym przypadku jodłę, która niepewna swojej przyszłości, obserwuje to, czego akurat może być świadkiem. Uważny czytelnik zwróci jednak uwagę na wyklejkę, która jest rodzajem spisu treści tej książki (a także podpowiedzią, co do przyszłych wydarzeń).

 

Drzewo początkowo znajduje się w lesie i jest całkiem zadowolone ze swojego obecnego miejsca bytowania. W głębi siebie czuje jednak, że czegoś mu brak. Ma, być może nietypowe dla drzewa, aspiracje, która objawiają się chęcią zwracania na siebie uwagi. 

 

 

Marzenie jodły wkrótce może się spełnić. Drzewo początkowo zostaje ścięte i trafia do maszyny, która je tnie na kawałki i rozdrabnia. Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem specjalistycznych nazw i określeń, którymi posługuje się tutaj autorka. Proces powstawania papieru z drewna jest bardzo rzetelny! 

 

Być może nie zdradzę Wam wielkiego sekretu i też całkiem prawdopodobne, że sami domyśleliście się, jakie zakończenie ma ta opowiastka. Jodła zostaje gwiazdą. W zasadzie to już jako książka jest bestsellerem – zajmuje reprezentacyjne miejsce na witrynie księgarni i już sami możemy snuć marzenia, co stanie się z nią dalej. Prawdopodobnie ktoś ją kupi, trafi do miłego mieszkania, w później na ważne miejsca w książkowym regale. Być może będzie świadkiem dziesiątek lat życia swojej rodziny. Będzie trafiać z rąk do rąk, a później? Kto wie, jaka przyszłość czeka taką książkę. 

 

 

,,Dusza książki” to imponujący tekst nastoletniej autorki, która oferuje czytelnikom zgrabnie napisaną opowiastkę z uwzględnieniem wielu pouczających ciekawostek. Jestem przekonana, że takiej książki jeszcze na polskim rynku nie było i stanie się ona znaczącą lekturą każdego bibliofila. 

 

Dodatkowo pozycja została ubogacona przez ilustracje Piotra Fąfrowicza, co nadało jej niewątpliwie kolorów, ale i ponadczasowego stylu.

 

Polecam ,,Duszę książki” wszystkim czytelnikom powyżej 5 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://www.muchomor.pl/pl/p/Dusza-Ksiazki-/246

 

 

Poprzedni wpis
Klasyczne bajki dźwiękowe – recenzja
Następny wpis
Pstryk! Ale historia! – recenzja
Tags: +10, +5, +6, +7, +8, +9, 2021, Alicja Grudzień, Dusza książki, dziecięcy autorzy, jak powstaje książka, książka nastolatki, książka obrazkowa, książki dla dzieci, książki napisane przez dzieci, książki o książkach, młodzi autorzy, Muchomor, papier, Piotr Fąfrowicz, produkcja papieru, recenzje książek, Wydawnictwo Muchomor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja