Preskot – recenzja

Tytuł: Preskot

Autorka: Katherine Applegate

Ilustracje: Sara Olszewska

Tłumaczenie: Małgorzata Glasenapp

Wydawnictwo: Dwie Siostry

Rok wydania: 2021

Objętość: więcej niż sto

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu 

Ocena: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Muszę przyznać, że ostatnia nowość Wydawnictwa Dwie Siostry wzbudziła we mnie wiele emocji. Kiedy pierwszy raz usłyszałam, że planowane jest wydanie książki ,,Preskot” – bardzo się ucieszyłam. Dobrze znałam poprzednią autorki Katherine Applegate ,,Drzewo życzeń, dlatego mogłam snuć przypuszczenia, że i jej kolejna pozycja zrobi na mnie niemałe wrażenie. Nie pomyliłam się, ale… czy dostałam to, czego akurat się spodziewałam?

 

,,Preskot” z oniryczną okładką z kotem tańczącym pod rozłożonym parasolem zapowiada się na jakąś baśń. Wydaje się popierać tę tezę także krótka charakterystyka – ,,magiczna i ciepła powieść”, znajdująca się tuż pod samym tytułem. Czy jednak już po przeczytaniu tej książki, mogę zgodzić się, że jest ona ,,magiczna i ciepła”? Nie do końca.

 

Musicie bowiem wiedzieć, że mało jest książek, które tak dostanie opisują mniej kolorową stronę życia niż ta. ,,Preskot” jest właściwie przejmującym obrazem niezbyt udanego dzieciństwa, opisywanego z punktu widzenia młodego człowieka. O ile więc jest to do pewnego stopnia magiczna opowieść (zaraz wytłumaczę dlaczego), to już na pewno nie ma w niej ciepła, chyba że wyłącznie mowa potrzebie jego posiadania.

 

 

 

Głównym bohaterem historii jest Jackson. To dość, wydawałoby się, przeciętny uczeń szkoły podstawowej. Chłopiec jednak oprócz tego, że ma wyjątkową słabość do nauk ścisłych, posiada także… wymyślonego przyjaciela. W tej roli, co również może być powodem zdziwienia czytelników, nie występuje ani rówieśnik, ani słynny sportowiec, a kot. Właściwie to kot chodzący na dwóch nogach, potrafiący mówić, wysokości prawie dorosłego człowieka. 

 

Kot o imieniu Preskot pojawia się w życiu Jacksona w bardzo konkretnych momentach. Pierwszy raz – kiedy chłopiec musi zamieszkać ze swoją rodziną w samochodzie, bo nie stać ich na utrzymanie mieszkanie. Czytelnicy poznają Jacksona jednak w nieco innym momencie życia. Razem z młodszą siostrą Robin, mamą, tatą oraz psem żyją na zwyczajnym, ale uroczym osiedlu. Wkrótce jednak wszystko ma się zmienić i Jackson nie do końca wie, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Łatwo się domyślić, że to kolejny moment, kiedy kot powraca.

 

 

 

 

,,Preskot” to wzruszająca opowieść o tym, że dzieci wiedzą znacznie więcej, niż mogą przypuszczać rodzice. To potrzeba stałości i bezpieczeństwa. To lekcja umiejętności mówienia o swoich potrzebach, lęku oraz oczekiwaniach. To historia ludzi, którzy nie potrafią sobie poradzić z tym, co zsyła na nich los. To opowieść o rodzinie bez domu.

 

Z ,,Preskota” można wiele się nauczyć, ale też dzięki niemu stać się bardziej wyrozumiałym i empatycznym. To książka, która uczy wrażliwości. Pozostawia w czytelniku iskierkę nadziei i jest po prostu ważna, w czasach kiedy często zapominamy jak łatwo można wszystko stracić. 

 

Bardzo polecam dzieciom powyżej 8 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/preskot.html

 

 

Poprzedni wpis
Morska wyprawa z profesorem Astrokotem – recenzja
Następny wpis
Opowieści z Bukowego Lasu. Urodziny – recenzja
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, +9, 2021, bezdomność, blog książkowy, Dwie Siostry, Katherine Applegate, książki dla dzieci, Małgorzata Glasenapp, Preskot, przeprowadzki, przyjaźń, recenzent książek, recenzje książek, rodzeństwo, Sara Olszewska, ważne książki dla dzieci, Wydawnictwo Dwie Siostry, wymyślony przyjaciel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja