Autor: Kevin Kichan Kim
Ilustracje: Marcin Minor
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Czas gry: ok. 5 minut jedna tura (ilość tur dowolna)
Liczba graczy: od 2 do 5
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Sny mają w sobie pewien element baśniowości, który od lat pociąga artystów i inspiruje ich do tworzenia niezwykłych rzeczy. Wydawnictwo Nasza Księgarnia wydało serię gier karcianych, które łączą w sobie kilka pożądanych cech – zachwycają stroną wizualną, pozwalają się odprężyć i miło spędzić czas oraz są zbudowane na prostej mechanice, dzięki czemu charakteryzuje je pewna uniwersalność.
,,Smoki” są świeżą premierą, która dopiero zaczyna pojawiać się na sklepowych półkach. Jej autorem jest Kevin Kichan Kim, założyciel koreańskiej firmy Mandoo Games. Ważną informacją jest właśnie ta, że seria skupia się przede wszystkim na postaci ilustratora, a nie autorów. Za piękne kreacje smoków odpowiada znany z obrazkowych przykładów literatury dziecięcej Marcin Minor. Jego pozostałe ilustracje możemy oglądać w dwóch wcześniejszych częściach gry ,,Sen” oraz ,,Kruki”. Tej pierwszej przyjrzę się bliżej już niebawem.
Pudełko ,,Smoków” składa się na 52 duże rozmiarowo karty (w tym 10 rodzajów krainy smoków po 4 sztuki oraz 3 rodzaje krainy kruków również po 4 sztuki), 12 żetonów ze smokiem, notes oraz ołówek.
Mechanika gry jest banalnie prosta, a jedyna trudność polega na zapamiętaniu, co robią 3 karty z wizerunkami kruków. Zadaniem graczy, których może być minimalnie 2 a maksymalnie 5, jest uzbierać… jak najmniejszą ilość punktów! Sami musicie przyznać, że jest to cel dość oryginalny jak na tego typu grę, ale dzięki temu pozwala trochę inaczej spojrzeć na kwestię rywalizacji.
Jak długo trwa rozgrywka? To w zupełności zależy od samych graczy. O zwycięstwie decyduje bowiem albo ilość otrzymanych żetonów smoka albo ilość punktów. Można grać więc do 12 rund, gdzie każda tura to zaledwie kilka minut przebiegu lub pobawić się (dla wytrwalszych!) w osiąganie wyższych pułapów punktowych.
,,Smoki” polegają przede wszystkim na stopniowym odkrywaniu konkretnych kart (z zasłoniętego stosu lub z dwóch odsłoniętych kart ze środka) i tworzeniu z nich swojego 6-częściowego portfolio. Ważne jest, żeby kolekcjonować karty z jak najmniejszymi numerami, parować je ze sobą (wtedy ilość punktów wynosi 0) lub tak manipulować kartami z krukami by nieco zaszkodzić przeciwnikom lub poprawić własną sytuację.
Trzeba jednak przyznać, że w ,,Smokach” pole manewru dotyczącego taktyki jest dość ograniczone. Dużo zależy tutaj od tego, co się wylosuje, czyli od szczęścia. Z tego też powodu (szczególnie w grze w dwie osoby) gra robi się z czasem nieco nużąca.
Z tego też powodu polecam ją do częstego, ale krótkiego grania. Doskonale nadaje się do błyskawicznej partyjki z szybko nudzącym się dzieckiem, dziadkami lub podczas oczekiwania na przyjazd gości. Wizualna strona ,,Smoków” z pewnością zachwyci każdego. Gra jest odpowiednia dla osób powyżej 6 lat.
Link do Wydawnictwa: https://nk.com.pl/smoki/2835/gra.html#.X2EKfi0lD1t
1 Komentarz. Zostaw komentarz
[…] pisałam o nowości karcianej ,,Smoki” z opracowaniem graficznym Marcina Minora, tym razem powracam do nieco starszego, ale równie […]