Tytuł: ,,Pamiętniki Wisienki. Skamieniałe zoo. Tom 1”
Seria: Pamiętniki Wisienki
Scenariusz: Joris Chamblain
Rysunki: Aurelie Neyret
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Wydawnictwo: Egmont Polska
Rok wydania: 2020
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Nie będę mydlić wam oczu – treść książek dla dzieci często bardzo mnie wzrusza. Ostatnio zdarzyło mi się uronić łzę podczas lektury ,,Pamiętników Wisienki. Skamieniałe zoo”. To pierwsza część całej serii opowiastek o rudowłosej dziewczynce, która najbardziej na świecie chciała zostać pisarką.
Książka ma nietypową formę, ponieważ jest połączeniem prozy oraz komiksu. Jej autorami są Joris Chamblain oraz Aurelie Neyret.
Wisienkę poznajemy z jej punktu widzenia, dzięki narracji pierwszoosobowej. Dziewczynka opisuje swoje wielkie marzenie, przyjaciół, domek na drzewie oraz… tajemniczą osobą, którą postanawia śledzić.
Wisienka jako przyszła pisarka lubi opisywać mijanych ludzi – dla każdego człowieka ma przygotowaną charakterystykę, potrafi wymyślić co ktoś lubi i co naprawdę kryje się w jego duszy.
O tajemniczej osobie nie potrafi powiedzieć zbyt wiele i właśnie to ją najbardziej w tym wszystkim fascynuje! Pan-zagadka to starszy mężczyzna, który pokryty jest obficie kropkami z farby. Kiedy Wisienka decyduje się go śledzić, odkrywa nie tylko powód tego niecodziennego stroju, ale także fascynującą historię, którą zdecydowanie można się wzruszyć!
,,Pamiętniki Wisienki. Skamieniałe zoo” to pięknie zilustrowana książka, która zwraca uwagę na wiele ważnych kwestii. Mówi o tym, czym jest zapomnienie i odrzucenie, pokazuje w jaki sposób można komuś pomóc oraz jak czas poświęcony innym może przełożyć się na wdzięczność osoby samotnej.
Komiks porusza także kwestię zoo, choć jest to zdecydowanie mniej naświetlony wątek. Pokazuje, że ogród zoologiczny może być niesamowicie ciekawym miejscem bez zwierząt trzymanych w klatkach i zależnych od ludzi. Uświadamia w jaki jeszcze alternatywny i interesujący sposób dzieci mogą poznać i zobaczyć dziesiątki niezwykłych zwierząt.
,,Pamiętniki Wisienki. Skamieniałe zoo” to także dobra nauka odpowiedzialności, ponoszenie odpowiedzialności za wybryki oraz budowanie relacji pomiędzy córką a mamą. Jak na dość krótką opowieść, to wyjątkowo pojemny opis rozmaitych nieporozumień, trosk, ale przede wszystkim ogromnej miłości, jaką darzą siebie te dwie bohaterki.
Zdecydowanie polubiłam uniwersum świata Wisienki i jestem ciekawa, co przyniosą kolejne tomy. Recenzja drugiej części – ,,Pamiętniki Wisienki. Księga Hektora” pojawi się na stronie już wkrótce. Na trzecią część musimy poczekać do sierpnia, kiedy planowana jest jej oficjalna premiera.
Polecam tę serię dzieciom powyżej 6. roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://egmont.pl/Pamietniki-Wisienki.-Skamieniale-zoo.-Tom-1,22466563,p.html
1 komentarz. Zostaw komentarz
[…] pisałam o pierwszej części wzruszającego komiksu ,,Pamiętniki Wisienki. Skamieniałe zoo”. Do drugiego tomu podeszłam ostrożnie, obawiając się, że nie utrzyma wysokiego poziomu […]