Tytuł: ,,Moja babcia, mój dziadek”
Autor: Małgorzata Swędrowska
Ilustracje: Joanna Bartosik
Wydawnictwo: Wytwórnia
Rok wydania: 2020
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Książki o babciach i dziadkach są niezwykle rozczulające. Dzieci zazwyczaj je uwielbiają, bo w papierowych wizerunkach nieco starszych mężczyzn i kobiet odnajdują podobieństwo do swoich bliskich.
Dziadkowie odgrywają w życiu maluchów ogromnie ważną rolę, dlatego to takie ważne, żeby ich szanowano i dobrze rozumiano.
,,Moja babcia, mój dziadek” to książka polskiego duetu – Małgorzaty Swędrowskiej oraz Joanny Bartosik, która ukazuje dziadków z nieco innej niż zazwyczaj perspektywy.
Jest ona właściwie przekrojem różnych typów osobowości, które mogłyby opisywać ludzi w każdym wieku. Odnajdujemy w nich charakterystyczne cechy związane z pozytywnymi cechami dziadków, ale również poznajemy słabości, troski i zmartwienia.
Każda rozkładówka to jeden przykład babci i dziadka. Występują w parach, lecz w rzeczywistości są osobnymi bytami. Charakteryzuje ich energia, ciekawość świata, inspirujące zajęcia oraz niepowtarzalne osobowości.
Co ciekawe, każdy z bohaterów zaprezentowany jest przez pryzmat tego, co akurat robi, a nie w co jest ubrany lub jak ma na imię czy ile ma lat.
Takie rozwiązanie daje młodym czytelnikom bardzo jasny sygnał, żeby poznawać innych na podstawie ich czynów, a nie wyglądu czy daty urodzenia.
,,Moja babcia, mój dziadek” to katalog w którym odnajdziemy przynajmniej kilka znajomych nam cech kojarzących się z bliskimi. Być może będzie to ilustracja przedstawiająca dziadka grającego na komputerze w pasjansa czy babcię spędzającą czas w ogrodzie.
Inne kadry pozwolą nam na chwilę refleksji. Zobaczymy dziadka, który tęsknie spogląda w zdjęcie babci czy dziadka podziwiającego uczącego się chodzić wnuka.
Ta lektura pełna jest wzruszających, choć niedosłownych momentów.
Być może tylko dorośli dostrzegą w ,,Moja babcia, mój dziadek” pewne treści, jednak już sam fakt ich obecności w lekturze świadczy o jej wielowymiarowości i ponadczasowym charakterze.
Polecam tę książkę dla dzieci wszystkim czytelnikom już od 3. roku życia.