Listopad – recenzja

Tytuł: ,,Listopad

Scenariusz: Sebastià Cabot

Rysunki: Sebastià Cabot

Tłumaczenie: Jakub Jankowski

Wydawnictwo: Timof Comics

Rok wydania: 2019

Objętość:  więcej niż sto

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

 

Recenzja:

Ta historia rozpoczyna się jak któraś z komedii romantycznych – poznali się w pralni. Ona szukała pokoju do wynajęcia, a on akurat rozglądał się za współlokatorem…

 

Nic bardziej mylnego. ,,Listopad” to słodko gorzki komiks o tym, że życie składają się tylko na wiele chwil i za nic nie można ich zatrzymać. 

 

Jego autorem jest Sebastià Cabot (nie mylić z Sebastiano Caboto, włoskim podróżnikiem z XVI wieku) artysta pochodzenia hiszpańsko – brytyjskiego.

 

 

W swoim komiksie opisuje postać Gusa, młodego chłopaka, który pracuje, opiekuje się kotem, a jego życie uczuciowe stoi pod znakiem zapytania. Jest z dziewczyną, z którą nie czuje się związany. Przypadkowe spotkanie w pralni z Clarą staje się początkiem nie tylko nowej znajomości, ale także nowego uczucia. 

Ich relacja coraz bardziej się zacieśnia, aż w końcu zostają parą.

 

Zarówno Clara jak i Gus mają przyjaciół, którym niezbyt dobrze wiedzie się w życiu codziennym. Koleżanka dziewczyny spotyka się z wieloma mężczyznami i wkrótce dopadają ją poważne konsekwencje. Przyjaciel Gusa z kolei ponosi klęskę po świeżo otwartym sklepie z odzieżą vintage. Mężczyzna nie jest w stanie poradzić sobie z tą sytuacją i sięga po ostateczne rozwiązanie.

 

,,Gdybyśmy tylko mogli żyć wiecznie w pewnych chwilach naszego życia…

…lecz momenty są z natury ulotne.” Sebastia Cabot, Listopad, III, str.163

 

 

 

 

Cały ,,Listopad” przepełniony jest nostalgią, czy to przez wzgląd na melancholijne losy bohaterów, czy ze względu na często pojawiające się nawiązania i wzmianki do filmów i muzyki sprzed lat. 

 

Autor bardzie ciekawie łączy kreskę komiksową z kadrami z dawnych produkcji. Czasami pojawia się ekran komputera, który wygląda jak zdjęcie. 

W książce bardzo duże znaczenie odgrywa święto Halloween i zrobione przez bohaterów zdjęcie z tego dnia. Tylko ono w całym komiksie jest kolorowe. 

 

 

 

 

,,Listopad” to smutna, ale piękna pozycja, z którą utożsami się każdy młody człowiek, kto choć raz był zakochany lub czuł się zraniony. 

 

Jej najważniejszym przesłaniem pozostaje to, że nigdy w życiu nie można być niczego pewnym. Wszystko jest ulotne i należy się cieszyć każdą chwilą.

 

Polecam ten komiks czytelnikom powyżej 15. roku życia. 

 

Link do strony wydawnictwa: https://sklep.timof.pl/

 

 

Poprzedni wpis
Zaraz wrócimy, tylko do Afryki skoczymy – recenzja
Następny wpis
321 superciekawych faktów, które trzeba znać, zanim się skończy 13 lat – recenzja
Tags: 2019, Jakub Jankowski, komiks, komiks dla nastolatków, komiks Listopad, komiksy, komiksy młodzieżowe, Listopad, melancholgia, miłość, nostalgia, nowości komiksowe, recenzje komiksowe, rozstanie, Sebastià Cabot, smutek, Timof, Timof comics, Timof i cisi wspólnicy, vintage, Wydawnictwo Timof, Wydawnictwo Timof Comics

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja