Tytuł: ,,Rycerze”
Scenariusz: Shuky
Ilustracje: Waltch
Kolory: Novy
Tłumaczenie: Anna Ślubowska
Wydawnictwo: FoxGames
Rok wydania: 2017
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
,,Rycerze”, kolejny już w mojej kolekcji komiks paragrafowy, wydawał się na pierwszy rzut oka najprostszym ze wszystkich, z którymi miałam do czynienia do tej pory.
Jak wiadomo, pozory jednak lubią mylić i szybko okazało się, że żeby zostać rycerzem trzeba się trochę nagimnastykować, ale jak już się uda – frajda jest ogromna!
Ilustracje do tej książki stworzył Waltch, który napisał również fabułę ,,Zombie”. Nie ma jednak w tych pozycjach zbyt wielu podobieństw. Każda ma indywidualny styl, zupełnie inną linię fabularną oraz inaczej rozwija się w nich akcja.
Zadaniem czytelnika / gracza ,,Rycerzy” jest pomyślnie przejść próbę Szkoły Rycerskiej i stać się pełnoprawnym rycerzem. W przeciwieństwie jednak do pozostałych książek o których pisałam (np. ,,Mystery”, ,,Wilkołak” czy ,,Technomagowie”) nie traci się w niej życia i nie trzeba go liczyć. W tym przypadku należy zwracać uwagę na ilość minionych dni, które oznaczone są charakterystycznym symbolem.
Po 5 nocach przychodzi czas na podliczenie bransoletek, których zbieranie jest (zaraz obok przetrwania) najważniejszą misją gry, i w zależności od ich ilości, dowiadujemy się, co dalej czeka naszego bohatera.
Jego wybór także zależy od indywidualnych preferencji czytelnika. Na początku poznajemy 3 braci, którzy znudzeni życiem na roli postanawiają porzucić wieś i starać się o zostanie pełnoprawnymi rycerzami. Każdy z nich jest inny. Mamy typowego osiłka, który przoduje siłą i charyzmą, drugiego, który jest niezwykle zręczny oraz trzeciego, który charakteryzuje się wspaniałą inteligencją.
W zależności od tego, na kogo z nich postawimy, będzie nam łatwiej przechodzić pewne rodzaje zadań.
Na aspirujących rycerzy czekają zagadki, postacie, których obecność kojarzy się z fantastyką oraz czasami średniowiecza, jak np. magicy czy elfy.
Najważniejszą jednak zasadą o której warto pamiętać, podczas rozgrywki w ,,Rycerzy” jest przestroga w instrukcji gry. Autorzy radzą, żeby nie oszukiwać i zachowywać się tak, jak na przyszłego obrońcę królestwa przystało. Powiem Wam w tajemnicy, że naprawdę mądrze jest tej rady posłuchać. 😉
,,Rycerzy” polecam dla graczy powyżej 8. roku życia.
Link do strony wydawnictwa: http://foxgames.pl/rycerze/
1 komentarz. Zostaw komentarz
[…] Rycerze – http://bajkochlonka.pl/2019/04/17/rycerze-recenzja/ […]