Tytuł: Tajemnica zamku
Autor: Martin Widmark
Ilustracje: Helena Willis
Tłumaczenie: Barbara Gawryluk
Wydawnictwo: Zakamarki
Rok wydania: 2018
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
,,Biuro Detektywistyczne Lessego i Mai” jest znowu otwarte! To już 25-ty tom klasycznej części. Wydano również kilka książek poza fabułami z głównej serii. Ostatnio pisałam np. o ,,Teatrze z Lassem i Mają”, gdzie fani mogli znaleźć m.in. kilka scenariuszy teatralnych opartych o perypetie ulubionych bohaterów. Jeśli jesteście jej ciekawi, zerknijcie tutaj do recenzji: http://bajkochlonka.pl/2018/04/09/teatr-z-lassem-i-maja-recenzja-przedpremierowa/
Czasami jest tak, że sprawy same znajdują detektywów. Tak było w przypadku ,,Tajemnicy zamku”. Lassego i Maję nikt nie poprosił o pomoc. Sami znaleźli się w centrum wielkiego przekrętu!
Książka rozpoczyna się, jak i jej poprzedniczki, mapą okolicy oraz portretami występujących bohaterów. Tym razem początkiem nowej przygody jest ogłoszenie umieszczone w miejscowej gazecie. Z jego treści można dowiedzieć się o Ekskluzywnej degustacji czekolady na zamku.
Wiele mieszkańców Valleby zdecydowało się wziąć udział w tym wydarzeniu. Wśród gości pana hrabiego, który jest inicjatorem tego przedsięwzięcia, znaleźli się także Lasse oraz Maja.
Degustacja odbywa się w wystawnej posiadłości. Wiele osób, w tym właściciele sklepu jubilerskiego, komisarz, szefowa muzeum czy pastor są bardzo podekscytowani warunkami w których mieszka hrabia. Kiedy zostają poczęstowani kawałkami czekolady, wpadają w zachwyt.
Tylko Maja oraz Lasse wydają się nie być do końca przekonani o fenomenie smaku. Przypomina to nieco sytuację ze znanej baśni Hansa Christiana Andersena ,,Nowe szaty Cesarza”, w której również tylko dzieci nie poddały się ogólnej manipulacji.
Detektywi dość szybko orientują się, co właśnie kroi się w zamku. Sprytny hrabia z pomocą służącego zamierzał pozbawić ludzi oszczędności życia i wzbogacić się na ich nieszczęściu. Na szczęście zostaje zdemaskowany i w ostatnim momencie przed ucieczką, udaje się udaremnić jego plan.
,,Tajemnica zamku” ma dokładnie te elementy, jakie powinna mieć dobra powieść detektywistyczna. Jest tajemnica, czarny charakter oraz dwójka sprawnych bohaterów, którzy trop po tropie rozwiązują zagadki i potrafią ustrzec dobrych ludzi przed złem.
Książka niesie także bardzo ważne przesłanie. Nie należy być zbyt ufnym, a pieniądze dużo łatwiej zdobyć pracując, niż powierzając je osobie, które obiecuje szybkie zostanie milionerem!
Seria ,,Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai” ma jeszcze kilka atutów, na które warto zwrócić uwagę. Przede wszystkim historia została opowiedziana za pomocą dużej czcionki. Tekst jest ciekawie sformatowany i zachęca osoby dopiero uczące się czytać, do odkrywania tej fabuły samodzielnie.
,,Tajemnicę zamku” oraz pozostałe książki o dwójce detektywów polecam dla dzieci od 6-ego roku życia!
Link do strony wydawnictwa: http://www.zakamarki.pl/index.php/tajemnica-zamku.html?dir=asc&order=a
3 Komentarze. Zostaw komentarz
[…] powieści dla dzieci i młodzieży. Pisałam całkiem niedawno o jego nowości z serii ,,Biuro detektywistyczne Lessego i Mai”, ,,Nelly Rapp” czy dla trochę starszych ,,David i […]
[…] I przez wzgląd na stronę wizualną i przez samą narrację widzę tu wiele podobieństw do klasyki powieści detektywistycznych dla dzieci, czyli serii ,,Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”. […]
[…] w niczym nie odstaje od swoich poprzedniczek. Jest doskonałym uzupełnieniem takich części jak ,,Tajemnica zamku” czy ,,Teatr z Lassem i Mają” (który jednocześnie nawiązuje do kilku z […]