➜ Tytuł: Smocza krew
➜ Scenariusz: Bédu
➜ Ilustracje: Bédu
➜ Tłumaczenie: Marek Puszczewicz
➜ Wydawnictwo: Egmont Polska
➜ Rok wydania: 2024
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Mówią, że historia lubi się powtarzać. Zresztą wystarczy tylko prześledzić losy rozmaitych państw, ludów czy cywilizacji, żeby okazało się jak ciągle popełniano te same błędy, skupiając się wyłącznie na władzy lub kosztownościach.
Nasza prawdziwa natura
Smocza krew jest ciekawym komiksem Bedu, czyli twórcy Hugo lub Cliftona, który kolejny raz osadza swoją akcję w świecie średniowiecznego fantasy, gdzie królowie i rycerze mogą egzystować na równi z gnomami oraz smokami.
Jeżeli już wcześniej rzuciła się Wam gdzieś w oczy okładka, być może oceniliście, że jest to lektura dla starszych czytelników. W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie.
Moim zdaniem to odpowiednia książka dla dzieci lub nastolatków, którzy zapamiętają z niej jedną ważną lekcję: nasza prawdziwa natura pokazuje się w sytuacjach, gdy jesteśmy doprowadzeni do ostateczności.
Tajemnica smoczej krwi
Główną bohaterką Smoczej krwi jest księżniczka Helia, która musi się zmierzyć ze śmiercią swojego ukochanego ojca – króla Arthmela. Nie na długo królestwo pozostaje jednak bez władzy. Niemal natychmiast zjawia się starszy brat księżniczki, książę Oghor, który od wielu lat pielęgnuje w sobie nienawiść do młodszej siostry.
Mężczyzna obwinia dziewczynę za śmierć ich matki, która zmarła podczas porodu Heli. Obydwoje nie wiedzą, że Helia nigdy nie była zwyczajnym dzieckiem. W jej krwi skrywa się tajemnica, którą wreszcie będzie mogła odkryć.
Komiks i spełnione oczekiwania
Wizualnie, czyli zarówno pod kątem stylu jak i rozwiązań w wyglądzie bohaterów czy ich ubiorów, Smocza krew przypomina mi kultowy Donżon – fantastyczną epopeję osadzoną w trudnych do dokładnego sprecyzowania czasach.
Komiks Bedu jest jednak znacznie prostszy w odbiorze. Autor decyduje się na tradycyjne rozwiązania fabularne, dlatego finał nie zaskakuje – ale też jest daleki by kogokolwiek rozczarować. To tego typu lektura, po którą sięga się z konkretnymi oczekiwaniami, i właśnie to, czego się spodziewa, znajduje się końcowo na rozkładówkach.
Smocza krew będzie więc przyjemną rozrywką dla miłośników fantastyki oraz … uniwersalnej mądrości smoków. Polecam czytelnikom powyżej 10 roku życia.
Link do strony wydawnictwa: https://egmont.pl/Smocza-krew,82845707,p.html