Tytuł: Insekt
Autor: Sascha Hommer
Rysunki: Sascha Hommer
Tłumaczenie: Marcin Chuta
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Rok wydania: 2021
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Temat nękania rówieśników, braku tolerancji oraz dziecięcych kompleksów wynikających z inności to wciąż kwestie, o których mówi się zdecydowanie za mało. Ostatnio Wydawnictwo Kultura Gniewu wznowiło doskonały komiks niemieckiego twórcy Saschy Hommera, o tytule ,,Insekt”.
Książka świetnie wymyślona – zarówno pod kątem wizualnym jak i merytorycznym, zaprasza czytelników do świata kilkunastoletniego Pascala (są podejrzenia, że jest on samym alter ego autora). Akcja rozgrywa się początkowo w mieście spowitym gęstą mgłą. Z jakichś niejasnych tłumaczeń spikera w radio można odnieść wrażenie, że to tylko chwilowe utrudnienia pogodowe. Z drugiej strony, dostajemy podpowiedzi, że dym okalający budynki może pochodzić od fabryk lub… jego sprawcą jest ktoś bardzo bliski Pascalowi.
To paradoksalnie właśnie w tym zaciemnionym i pozbawionym promieni słonecznych świecie chłopiec jest najbardziej bezpieczny. Jego życie wygląda tak jak życie większości nastolatków, a może nawet lepiej. Jest lubiany, a nawet uwielbiany. Inni zabiegają o jego względy. Pascal jest dobrze wychowany, grzeczny i zawsze chętny do zabawy. Dzieci budują swoje kontakty wyłącznie na bazie rozmów i zachowań. Nie widzą się, a raczej widzą się w bardzo niewielkim stopniu, dlatego wygląd nie jest dla nich kwestią kluczową.
W ,,Insekcie” pojawia się jednak, na początku nieśmiało, a później coraz bardziej wyraźnie, temat jakichś obcych bytów. Bohaterowie postrzegają ich jako ni ludzi, ale też nie zwierzęta – upośledzonych, niezdolnych do normalnego funkcjonowania.
I w pewnym momencie w książce następuje twist. Okazuje się, że to, co wielu brało za pewnik, jest tylko iluzją. Nagle dawne znajomości odchodzą w niepamięć, sympatie zostają zapomniane (lub zepchnięte na drugi plan) i pozostają tylko stereotypy. Słowa, które zostały wtłoczone dzieciom przez dorosłych – ich rodziców, media czy podszepty, przejmują kontrolę.
,,Insekt” choć bazuje na dość barwnym i fantastycznym przykładzie, jest książką dotykającą niezwykle realnych problemów. Finezja z jaką rysownik bawi się światłem i cieniem, ale także sposób w jaki nadaje przedstawianemu światu subiektywnych cech głównego bohatera, robi bardzo duże wrażenie.
Warte uwagi jest także samo zakończenie – z jednej strony zawieszone, pozbawione jasnego morału czy przesłania. Z drugiej jednak wyraziste i wyrażające pomiędzy wypowiadanymi przez bohaterów kwestiami dużo więcej, niż można byłoby przypuszczać.
Uważam, że ,,Insekt” powinien stać się lekturą szkolną. Książką, o której młodzi ludzie, ale i dorośli z młodymi ludźmi powinni rozmawiać. Polecam ją wszystkim powyżej 9 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://www.kultura.com.pl/komiks/392/insekt-ii-wydanie-1.html