Tytuł: ,,Palmy na biegunie północnym. Wielka opowieść o zmianie klimatu”
Autor: Marc ter Horst
Ilustracje: Wendy Panders
Tłumaczenie: Alicja Oczko
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2020
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Każda książka, która stara się pomóc młodszym i starszym czytelnikom lepiej rozumieć kwestie klimatyczne, jest teraz na wagę złota. ,,Palmy na biegunie północnym. Wielka opowieść o zmianie klimatu” jest nie tylko biciem na alarm, ale również czystym zachwytem nad przyrodą, którą stara się na wszelkie sposoby tłumaczyć.
Autor książki Marc ter Horst zasłynął z pisania o nauce w sposób zrozumiały i ciekawy dla dzieci. Studiował literaturę, ale pasjonował i ciągle pasjonuje się geologią, astronomią oraz ewolucją. Nad książką o której mowa w tym wpisie, pracował kilka lat, żeby była dokładnie taka jak to sobie wcześniej założył.
Nie wyglądałaby ona jednak tak jak teraz, gdyby nie wkład ilustratorki Wendy Panders. Jej proste, humorystyczne obrazki sprawiają, że całość jest jeszcze bardziej przystępna!
Ogólnie założeniem autora ,,Palm na biegunie północnym” nie było wystraszyć czytelników. Na końcu książki podaje on sposoby na ekspresowe ratowanie klimatu (niektóre wydają się absurdalne i śmieszne, i oczywiście nie ma wątpliwości, że nie zadziałają w 5 minut, ale i tak dla czytelnika mogą być krzepiące).
Pisze jednak także co się zmienia i że rzeczywiście – pewne procesy są już wtłaczane. My musimy po prostu być otwarci na zmiany i się ich nie bać.
,,Palmy na biegunie północnym. Wielka opowieść o zmianie klimatu” rozpoczyna się praktycznie od samego początku istnienia Ziemi, a właściwie – od chwili, gdy pojawiły się na niej dinozaury (czyli 4200 milionów lat później). Dzięki fantastycznie opisanym skrótowo rozdziałom, można sobie wybrać dokładnie ten, który najbardziej nas interesuje. Trzeba jednak przyznać, że wszystkie prezentują się niezwykle ciekawie i trudno odmówić sobie pominięcia któregokolwiek.
Po wczesnej historii klimatu płynnie przechodzimy do epoki lodowcowej, poznajemy kilku wybitnych naukowców, dowiadujemy się, co przede wszystkim wywołuje zmiany o których tak dużo się mówi czy (tu będzie trochę trudniej) zostajemy uświadomieni o skutkach nowej sytuacji.
Ciekawostka pogania ciekawostkę, a ilość wiedzy naprawdę robi wrażenie!
Choć jest to niewątpliwie książka popularnonaukowa, to czyta się ją jak pełną akcji fabułę. Poza tym jest dobrze wydana i ma świetny format.
Polecam ją jako lekturę obowiązkową dla czytelników powyżej 8 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://nk.com.pl/palmy-na-biegunie-polnocnym-wielka-opowiesc-o-zmianie-klimatu/2847/ksiazka.html#.X8K9gy1YIkg
2 komentarze. Zostaw komentarz
Serio polecasz książkę, która zachęca dzieci żeby nie mieć dzieci?
W którym miejscu ta książka zachęca do tego dzieci? Aż sobie z ciekawości jeszcze raz dzisiaj do niej usiadłam i znalazłam tam tylko fakt, że rodzi się coraz mniej dzieci w porównaniu do kilkudziesięciu lat wstecz. Żadnych zachęt lub sugestii, żeby dzieci nie mieć, tam nie było.