
Ryba o imieniu Fabian – recenzja
Tytuł: ,,Ryba o imieniu Fabian”
Autor: Ellen Karlsson
Ilustracje: Eva Lindström
Tłumaczenie: Katarzyna Skalska
Wydawnictwo: Zakamarki
Rok wydania: 2019
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Pamiętacie jeszcze Selmę? Introwertyczną dziewczynkę, która miała duży kłopot, żeby znaleźć dla siebie przyjaciela. Była główną bohaterką w książce ,,Sznurówka, ptak i ja”, a teraz można przeczytać o jej dalszych losach w ,,Ryba o imieniu Fabian”.
To kontynuacja przygód z pierwszej części i zarazem ponowne spotkanie ze Sznurówką – nową przyjaciółką Selmy oraz ptakiem, który nie jest zwykłym ptakiem, bo wyleciał z wnętrza dziewczynki.
Jest on symbolem strachu przed nawiązywaniem nowych znajomości, braku przyjaciół i samotności.
Selma właśnie poszła do nowej klasy. Zarówno ona jak i jej rodzice mają nadzieję, że pozna kogoś miłego. Pierwszy tydzień jest jednak dla dziewczynki bardzo męczący. Andżelika, która została wytypowana do opieki nad nią, bardzo się pyszni i jest nieuprzejma.
Selma tęskni za Sznurówką i czuje się nieszczęśliwa.
Los odmienia się, kiedy w klasie organizowane jest zadanie w grupach. Dziewczyna trafia do teamu z pewnym Fabianem, który okazuje się równie niezwykły jak ona.
,,Ryba o imieniu Fabian” to świetnie napisana książka, która jak na literaturę dla dzieci jest niezwykle dojrzała i wielowymiarowa. Ellen Karlsson potrafi prześwietlić ludzką duszą i stworzyć postacie, które wydają się niewiarygodnie rzeczywiste.
Ptak Selmy z każdym dniem cichnie coraz bardziej. Dziewczyna potrafi się z nim nawet zaprzyjaźnić, bo wie, że jego obecność czasami jest potrzebna. Nauczyła się z nim rozmawiać i ustalili pewne zasady, które pozwalają im razem funkcjonować.
W Fabianie odnajduje drugiego najlepszego przyjaciela. Staje się szczęśliwą dziewczynką, bo ktoś zaakceptował to, że różni się od innych.
Książka jest rozważaniem na temat tęsknoty, samotności, ale przede wszystkim odnalezienia się z drugą osobą, która z pewnością gdzieś na nas czeka. Świat jest pełen niespodzianek i nie warto smucić się tymczasowymi porażkami.
Na każdego czeka przyjaciel.
W lekturze została ukryta także pewna tajemnica. Selma pod koniec książki dowiaduje się, dlaczego jej mama zachowuje się ostatnio tak dziwnie. Dziewczynkę czeka z pewnością wielka niespodzianka. Jestem przekonana, że ten wątek będzie z dużym powodzeniem kontynuowany w części III.
Polecam ,,Rybę o imieniu Fabian” wszystkim dzieciom powyżej 6. roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://www.zakamarki.pl/index.php/ryba-o-imieniu-fabian.html?dir=asc&order=a