Tytuł: ,,7 Cudów Świata”
Autor: Antoine Bauza
Ilustrator: Miguel Coimbra
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2010
Czas gry: ok. 30 minut
Ilość graczy: od 2 do 7
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Kiedy sięgacie po grę, na pudełku której spory napis głosi ,,Najczęściej nagradzana gra na świecie” – macie prawo wymagać od niej więcej, niż od innych tytułów.
Z jednej strony obawiałam się, że przez zbyt duże oczekiwania mogę się rozczarować, ale z drugiej bardzo liczyłam na to, że ,,7 Cudów Świata” zwyczajnie wgniecie mnie w fotel.
Autorem planszówki jest Antoine Bauza, który na swoim koncie ma bardzo wiele mniej lub bardziej znanych tytułów. Za kwestie wizualne odpowiada z kolei Miguel Coimbra.
Po raz pierwszy gra ukazała się 9 lat temu i nie minęło wiele czasu, a zgarnęła ponad 30 ważnych nagród w świecie gier planszowych, w tym m.in. inauguracyjną nagrodę koneserów Kennerspiel des Jahres 2011.
W kolejnych latach zaczęły pojawiać się dodatki i rozszerzenia. Obecnie dostępnych jest dzięki Wydawnictwu Rebel także ,,7 Cudów Świata: Babel”, ,,7 Cudów Świata: Miasta”, ,,7 Cudów Świata: Liderzy”, ,,7 Cudów Świata: Armada”, ,,7 Cudów Świata: Pojedynek” oraz zestawy jubileuszowe.
To typowe gry ekonomiczno – strategiczne w których liczy się spryt, gromadzenie dóbr, budowanie obiektów z zebranych elementów i oczywiście punkty zwycięstwa.
Zadaniem graczy jest zbudowanie swojego miasta oraz umieszczenie w nim jednego z 7 Cudów Świata.
Pudełko zawiera 7 średniej wielkości plansz Cudów Świata. Na początku się ucieszyłam, bo pomyślałam, że nie trzeba dużo wolnej przestrzeni na rozgrywkę. Z czasem jednak (szczególnie przy większej ilości graczy) okazuje się, że i tak należy przygotować dużo miejsca do gry.
Do plansz Cudów Świata dołączono taką samą liczbę kart Cudów Świata, które umożliwią rozgrywkę na trudniejszym poziomie. Oprócz nich jest także prawie 150 kart tur.
Rozgrywka składa się bowiem na 3 tury, gdzie każda z nich ma 6 etapów. Karty podzielone są według I, II i III Ery, a ich złożoność wzrasta wraz z każdą turą.
W pudełku znajdują się także żetony Konfliktu, które oceniają na koniec każdej tury stopień obronności danego miasta. Gracze muszą więc troszczyć się nie tylko o zapewnienie surowców, budynków miejskich czy obiektów naukowych, ale także istotne są w rozgrywce stawianie budowli wojennych.
Te karty, których nie można dostać za darmo, kupuje się za pieniądze. Każdy uczestnik rozpoczyna rozgrywkę z 3 monetami, ale podczas zabawy istnieje wiele sposobności na pomnożenie swojego majątku. Pieniądze mają także wpływ na końcową punktację, nie ma ona jednak finalnie zbyt dużego znaczenia.
Wszystkie bonusy liczy się dopiero na koniec III tury. Żeby było łatwiej, twórcy gry zagwarantowali mały notatnik z uwzględnionymi wszystkimi kategoriami, w których można zdobyć punkty.
Instrukcja ,,7 Cudów Świata” jest bardzo czytelna i jej lektura nie powinna sprawić nikomu większych trudności. Dużym atutem jest także załączony ,,Skrót zasad”, w którym znalazły się najistotniejsze informacje dla rozgrywki (przydadzą się, kiedy wrócimy do gry po jakimś czasie).
Teoretycznie ,,7 Cudów Świata” jest przeznaczona dla od 2 do 7 graczy, jednak trzeba zaznaczyć, że rozgrywka w duecie jest dużo trudniejsza i wymaga więcej wprawy. W przypadku tylko dwóch uczestników do gry dołączają dwie specjalne karty, a oprócz miast graczy, powstaje także Wolne Miasto.
Zabawa jest dużo przyjemniejsza (i prostsza) dla powyżej 3 osób. Jest to typowa gra wieloosobowa, a emocje, które towarzyszą podczas niej są fantastyczne!
,,7 Cudów Świata” to jedna z najczęściej nagradzanych gier planszowych na świecie i śmiało można powiedzieć, że wszystkie tytuły, jakie otrzymała, były przyznane jak najbardziej zasłużenie!
To niezwykle wciągająca (i nieco uzależniająca) gra, która zaangażuje każdego powyżej 10. roku życia. Bardzo ją polecam!
Grę do recenzji przekazało Wydawnictwo Rebel: