Na dworze – recenzja

Tytuł: ,,Na dworze”

Autorki: Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário

Ilustracje: Bernardo P. Carvalho

Adaptacja: Mikołaj Golachowski

Tłumaczenie: Tomasz Pindel

Wydawnictwo: Dwie Siostry

Rok wydania: 2019

Objętość:   prawie jak encyklopedia!

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna:  wybitna

 

 

 

Recenzja:

Zaledwie kilka tygodni temu na stronie National Geographic ukazał się artykuł, rozpoczynający się od zdań: ,,31 lat. Tyle czasu ma ludzkość, według opublikowanego przez australijskie centrum naukowe Breakthrough National Centre for Climate Restoration. Jeszcze jesteście spokojni? Zniknie milion gatunków zwierząt. (…)”

 

To zdecydowanie nie brzmi jak dobra wiadomość. W zasadzie na nas oraz na dzieciach, które za 10 lat będą dorosłe, spoczywa ogromna odpowiedzialność. Musimy zmienić swoje stare, często niezdrowe nawyki i zacząć na nowo doceniać przyrodę i potrafić podziękować jej za to, że możemy funkcjonować na świecie.

 

Od pięknego wstępu w tym tonie rozpoczyna się nowość od Wydawnictwa Dwie Siostry, czyli ,,Na dworze”. Książka – przewodnik, która jest esencją zachwytu nad przyrodą, solidnej dawki wiedzy oraz motywacji pozwalającej wyjść na zewnątrz i zacząć uczyć się obserwować.

 

 

 

Jej autorki, Maria Ana Peixe Dias oraz Inês Teixeira do Rosário pochodzą z Portugalii, jednak książka dzięki adaptacji Mikołaja Golachowskiego, polskiego biologa, ekologa i podróżnika (znanego czytelnikom z np. ,,Pupy, ogonki i kuperki”) zawiera bardzo dużo elementów nawiązujących do polskiej przyrody.

 

Również dzięki staraniom Wydawnictwa, książka zyskała zestaw dodatkowych ilustracji, nawiązujących do zamienionych rozdziałów, za sprawą czego powstała właściwie zupełnie nowa pozycja spersonalizowana dla czytelników z naszego kraju.

 

Z bardzo ciekawie skonstruowanego spisu treści możemy dowiedzieć się, jakie atrakcje czekają na nas w tej książce. Oprócz początkowego wyjaśnienia motywacji autorek w której zawiera się ogromnie dużo pasji i zaangażowania, dowiemy się, że odkrywanie przyrody to obok wielkiej przyjemności także pewne zasady i obowiązki, których należy przestrzegać.

 

Z treści wyczytamy jak należy się ubrać, co zabrać w wędrówkę, jakimi metodami wyszukiwać zwierząt, które niejednokrotnie świetnie potrafią się ukryć.

Jest też sporo miejsca poświęconego owadom, płazom, ptakom, gadom czy ssakom.

 

 

 

 

 

,,Na dworze” to jednak książka nie tylko o zwierzętach. Czytelnicy mogą w niej także odnaleźć bardzo wiele ciekawych informacji ze świata roślin. Są tu rozdziały poświęcone drzewom, kwiatom, a nawet skałom.

 

Autorki wychodzą poza tematykę ziemską i swoje rozważania przenoszą na materię kosmiczną. Podają ciekawostki o Układzie Słonecznym, piszą o Księżycu czy Słońcu. Zastanawiają się nad funkcjonowaniem i zmianami pogody, powstawaniem tęczy oraz różnorodnością chmur.

 

Pozycja zawiera także element interaktywny. W postaci notatek – najczęściej sporządzanych na niebiesko lub pomarańczowo, kieruje się do czytelnika różne zadania do wykonania. Ich treść wiąże się zazwyczaj z omawianym zagadnieniem z rozdziału, np. namawia do sfotografowania alfabetu z gałęzi, zrobienia huśtawki, która pomoże nam dotknąć chmur czy wyjścia na nocą wycieczkę w celu posłuchania żab.

 

Książka zawiera także krótki słowniczek, kalendarium z ważnymi datami oraz odnośniki do stron, które zajmują się w Polsce badaniami i ochroną przyrody.

 

 

 

 

 

Przy okazji omawiania ,,Na dworze” nie da się nie wspomnieć o jej walorach wizualnych. Przy pierwszym kontakcie zwracamy uwagę na płócienną oprawę i dobry gatunkowo papier.

Każda kolejna strona to świetny rozkład tekstu, typografia i przede wszystkim – ilustracje.

 

Obok tych przedstawiających dzieci lub towarzyszących im dorosłych, jest w ,,Na dworze” bardzo dużo realnie odwzorowanych roślin, owadów czy zwierząt.

Artysta Bernardo P. Carvalho połączył tutaj graficzne obrazki z dużą przewagą kolorów niebieskiego i pomarańczowego z czarno – białymi, nieco poetyckimi ilustracjami dzieci w kontakcie z przyrodą.

 

Polecam tę pozycję wszystkim dorosłym i dzieciom od 8. roku życia!

 

Najlepszym podsumowaniem tej recenzji niech będzie cytat z książki:

,,Chcielibyśmy zatem, żeby ta książka zachęciła cię do wyjścia z domu. Albo żeby była jak piękna wystawa, na której można podziwiać ptaki, chmury i kwiaty, a jednocześnie jak przewodnik podsuwający pomysły i podający praktyczne informacje, które pomogą poznawać to, co znajdziemy na dworze.” Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário, Na dworze, str. 19

 

Link do strony wydawnictwa: http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/prod-na_dworze.html

 

 

Poprzedni wpis
Czaple, kury i głuptaki, czyli o bogactwie ptasiego świata – recenzja
Następny wpis
Timeline: Wiedza ogólna – recenzja gry
Tags: +10, +100, +11, +12, +13, +14, +15, +16, +17, +18, +8, +9, 2019, Bernardo P. Carvalho, blog o książkach, Dwie Siostry, ekologia, Inês Teixeira do Rosário, kosmos, książka na prezent, książki dla dzieci, książki o środowisku dla dzieci, Maria Ana Peixe Dias, Mikołaj Golachowski, Na dworze, Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody, ochrona środowiska, przewodnik, Przewodnik dla odkrywców przyrody, przyroda, recenzje książek dla dzieci, rośliny, skały, środowisko, strona o książkach dla dzieci, Tomasz Pindel, Wydawnictwo Dwie Siostry, zwierzęta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja