Tytuł: ,,Warszawiacy”
Autor: Małgorzata Ruszkowska
Ilustracje: Marta Ruszkowska
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Rok wydania: 2018
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Pisanie o Warszawie jest jak pisanie o całej Polsce. Już od wielu setek lat rzeczy najbardziej znaczące mają miejsce właśnie w stolicy.
Czym byłoby jednak samo miejsce, gdyby nie ludzie? Warszawa od dawna przyciąga do siebie tych najbardziej utalentowanych, ambitnych i mających wpływ na przyszłość naszego kraju. Wydanie więc książki mówiącej o osobach, które w znacznej mierze przyczyniły się do tego, jak wygląda Warszawa obecnie, jest nie tylko wspaniałym pomysłem, ale również bardzo ważną inicjatywą.
,,Warszawiacy” Małgorzaty oraz Marty Ruszkowskiej to wizualny oraz merytoryczny majstersztyk. Autorki wybrały ponad 30 postaci, które miały wpływ na stolicę, albo i na całą Polskę. Uszeregowały je według kolejności chronologicznej, a żeby dopełnić całości i wskazać kontekst, umieściły w książce także istotne fakty historyczne naszego kraju.
,,Warszawiacy” nie tylko są więc spisem i wyszczególnieniem pojedynczych postaci, ale to swojego rodzaju kronika, która opowiada historię Polski.
Teksty, które opisują konkretne osoby nie są także encyklopedycznymi formułami. To fabularne historie, które pokazują charakter, upodobania czy talent konkretnej postaci. Dopiero pod nimi znajduje się krótka nota z najważniejszymi informacjami.
Pisząc o tej książce, nie sposób nie wspomnieć o jej oprawie wizualnej. Ilustracje powstały w oparciu o metodę kolażu. Szczerze mówiąc, bardzo przypominają mi te, które tworzyła swego czasu Wisława Szymborska. Wykorzystują zdjęcia lub portrety z historycznych źródeł oraz zostają uzupełnione o elementy graficzne, współczesne wstawki, które czynią je jeszcze bardziej atrakcyjnymi dla współczesnego czytelnika.
Całokształt robi duże wrażenie. Widać, że książka jest dopracowana w każdym detalu. Obcowanie z nią przynosi dużo satysfakcji.
Zastanawiałam się, kto jest idealnym odbiorcą ,,Warszawiaków”. Autorki często zwracają się do czytelnika jak do dziecka w wieku przedszkolnym, treść jednak i ilustracje wskazywałyby, że to raczej lektura dla dzieci w wieku powyżej 10 lat.
Wydaje mi się, że to tak naprawdę indywidualna sprawa. W książce nie ma treści wątpliwych moralnie czy gorszących. Niektóre mogą wydawać się po prostu zbyt trudne. Jest kilka rzadko używanych obecnie pojęć, których znaczenie autorki tłumaczą na marginesach. Moim zdaniem jednak warto zachęcać do tej lektury dzieci już od pierwszych klas szkoły podstawowej. Pokazywać, jak wspaniali ludzie reprezentowali kiedyś nasz kraj i jak wiele dla niego zrobili.
Fabularne opisy powinny być dużym ułatwieniem dla młodszych czytelników, którzy chcą zagłębić się w tej książce. Idealnym rozwiązaniem byłaby jednak wycieczka ulicami Warszawy z ,,Warszawiakami” przy sobie. Autorki dołączyły do niej piękną mapę, na której zaznaczyły najbardziej kluczowe punkty historyczne oraz współczesne.
Ta książka to przygoda oraz piękny przykład pomnika dla ludzi o których nie można zapomnieć. Bardzo polecam!
Link do strony wydawnictwa: http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl/zapowiedzi/prod-warszawiacy.html
4 komentarze. Zostaw komentarz
A dorosli?
Dorośli też będą zachwyceni 😉
[…] do góry”, ,,Binek i Pulpet w świątyni Majów” oraz ,,Warszawiaków” (link do recenzji: http://bajkochlonka.pl/2018/07/23/warszawiacy-recenzja/) od Wydawnictwa Dwie […]
[…] do góry”, ,,Binek i Pulpet w świątyni Majów” oraz ,,Warszawiaków” (link do recenzji: http://bajkochlonka.pl/2018/07/23/warszawiacy-recenzja/) od Wydawnictwa Dwie […]