Wietrzyk – recenzja

Tytuł: ,,Wietrzyk”

Autor: Sibylle von Olfers

Ilustracje: Sibylle von Olfers

Tłumaczenie: Eliza i Andrzej Karmińscy

Wydawnictwo: Przygotowalnia

Rok wydania: 2016

Objętość:  chudzina

Dla kogo: dla najmłodszych

Ocena ogólna:  bardzo przyjemna

  

Recenzja:

Do jesieni jeszcze daleko, ale już nie mogłam się doczekać, żeby opowiedzieć Wam o tej niezwykłej książce. Jej akcja toczy się w chwili, kiedy dojrzewają owoce i zaczyna się okres zbiorów. U nas za oknami, póki co, świeci słońce, a jabłka, kasztany czy orzechy niedawno dopiero zaczęły rosnąć.

 

,,Wietrzyk” jest jednak tytułem ponadczasowym, chociażby przez wzgląd na wiek swojego powstania.  Napisała i zilustrowała go Sibylle von Olfers w 1910 roku! Jej piękną biografię możemy przeczytać na końcu książki.

 

 

 

Historia o której w niej opowiada jest ciepła i wzruszająca. Znacznie różni się od współczesnych bajek – pełnych przemocy i złości. Świat przedstawiony w ,,Wietrzyku” jest dokładnie taki, jaki chcielibyśmy, żeby był dla każdego dziecka – pełen beztroski i wspaniałych, magicznych chwil.

 

Autorka czerpie z natury. Nie wymyśla fantastycznych postaci, ale personifikuje rzeczy i zjawiska, które dobrze znamy.

 

Głównym bohaterem książki jest mały Janek. Chłopiec puszcza statki na wodzie. Do zabawy przyłącza się Wiatr, który jest przedstawiony pod postacią dziecka. Teraz chłopcy razem biegają, ścigają się na chmurach i zbierają owoce.

 

 

 

Książka fantastycznie nadaje się do wieczornego czytania. Uspokoi i wyciszy małego słuchacza. Pisany wierszem tekst przyjemnie ukołysze do snu, tak jak tytułowy wietrzyk kołysał statki na wodzie, puszczane przez Janka.

 

Pisząc o tej pozycji, trzeba obowiązkowo wspomnieć także o samym wydaniu. Wydawnictwo Przygotowalnia jest pod względem walorów wizualnych bezkonkurencyjna. Każda książka wygląda jak dzieło sztuki.

 

W tym przypadku pomagają także ilustracje autorki, które mimo upływu przeszło stu lat, wcale się nie zestarzały. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że stały się jeszcze bardziej wyjątkowe i niezwykłe.

 

 

 

 

,,Wietrzyk” polecam do czytania każdemu maluchowi. Niewielka ilość tekstu i piękne ilustracje zainteresują dzieci już od 2-ego roku życia, a sama książka będzie świetnie prezentować się na regale!

 

Link do strony wydawnictwa: http://www.przygotowalnia.com/wietrzyk.html

 

Przypominam także o ciekawej inicjatywie Wydawnictwa Przygotowalnia, gdzie do 8-ego lipca można wspierać wznowienie książki ,,Wirusy”! Więcej informacji znajdziecie tutaj: https://wspieram.to/wirusy

 

 

 

Poprzedni wpis
Mejle na miotle – recenzja
Następny wpis
Jak tata pokazał mi wszechświat – recenzja
Tags: +2, +3, +4, +5, +6, beztroska, dzieciństwo, Eliza i Andrzej Karmińscy, jesień, książki dla dzieci, książki dla najmłodszych, literatura niemiecka, natura, owoce, Przygotowalnia, przyroda, recenzje książek dla dzieci, Sibylle von Olfers, wiatr, wieś, Wietrzyk, Wydawnictwo Przygotowalnia

2 komentarze. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja