➜ Tytuł: Jonisiątka
➜ Autorka: Agata Giełczyńska-Jonik
➜ Ilustracje: Patrycja Janczy
➜ Wydawnictwo: Biblos
➜ Rok wydania: 2024
➜ Objętość: chudzina
➜ Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
➜ Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Niektóre bajki mówią, że dzieci przynoszą bociany. W jeszcze innych można przeczytać, że maluchy rodzą się w kapuście. Z książki, o której piszę w tej recenzji, dowiecie się jednak, że dzieci łatwo znaleźć… w tajemniczej walizce w przedpokoju!
Jonisiątka to urocza historia Agaty Giełczyńskiej-Jonik, która przypomina mi bajki, jakie czytałam w swoim dzieciństwie. Jest w niej dużo ciepła, baśniowych, domowych opowiastek oraz magii, w którą każdy z nas będzie chciał uwierzyć.
Kiedy w domu pojawiają się dzieci
Pojawienie się dzieci w każdym domu to prawdziwa rewolucja! Dla jeszcze do niedawna nie-rodziców, kończy się czas beztroski, oglądania filmów w południe, urządzania wielogodzinnych turniejów planszówek z przyjaciółmi czy chodzenia do teatru na premierowe spektakle.
Maluchy wprowadzają do domu chaos, ale także mnóstwo śmiechu, radości i… trudnych do przewidzenia, a nawet uwierzenia sytuacji, z jakimi przychodzi mierzyć się już rodzicom!
Pies na straży porządku
Autorka Jonisiątek znalazła sposób, jak pokazać tę kotłowaninę, aby najmłodsi mieli z tego mnóstwo frajdy, a rodzice mogli całym sercem utożsamić się z państwem Jonik. Przede wszystkim stworzyła postać psa (a może nawet zainspirowała się którymś z własnego życia).
Dunaj, bo takie dumne imię otrzymał pupil jamnik, to oryginalne połączenie psa stróżującego, czyli pilnującego porządku…, tropiącego (nie tylko kłopoty) z jedną z najsłynniejszych bohaterek literackich – nianią Mary Poppins (choć ta także pojawia się mniej lub bardziej osobiście w tej historii)! Jak to jest wszystko możliwe?
Smoki, wulkany i złe czarownice
Zacznijmy jednak od początku. W domu państwa Jonik materializuje się wspomniana już tajemnicza walizka. To właśnie w niej znajdują się Jonisiątka – skore do psot bliźnięta, których fantazja oraz umiejętność do ingerowania w spokój są nad wyraz imponujące.
Jonisiątka w mig realizują bowiem swoje nawet najbardziej szalone pomysły. Postanawiają hodować smoka, zbudować działający helikopter z klocków i odbyć nim bardzo ciekawą podróż do jeszcze ciekawszych przyjaciół – a nawet, przenieść czynny wulkan do swojego pokoju czy… posprzątać mieszkanie!
Nic dziwnego, że państwo Jonik szybko zaczynają rozglądać się za pomocą niani. Nie znajdują jednak lepszej niż… pies Dunaj! Jamnik, ze swoimi wrodzonymi oraz odziedziczonymi po przodkach talentami, potrafi nie tylko zadbać o dzieci, ale również stawić czoło złej czarownicy!
Dla kogo jest ta książka?
Jonisiątka to książka, która z jednej strony pokazuje jak świetnym towarzyszem może być psiak dla dzieci, a z drugiej – jak ważnym jest pozwalać maluchom na realizację tych wszystkich szalonych pomysłów. Choć całość przedstawiona została oczywiście w karykaturze oraz baśniowej otoczce, zarówno młodsi jak i starsi czytelnicy sporo dowiedzą się z Jonisiątek nie tylko o bohaterach, ale również o samych sobie.
Nie dajcie się zwieźć skromnemu wydaniu tej pozycji – dzięki przyjemnym ilustracjom Patrycji Janczy, ale przede wszystkim fantazji autorki i ciekawym bohaterom, których aż chce się lubić, Jonisiątka pozwolą Wam miło spędzić czas w swoim towarzystwie. Lektura będzie odpowiednia dla czytelników powyżej 6 roku życia.
Link do strony z twórczością autorki: https://www.facebook.com/profile.php?id=100083358507165