Jedno oko na Maroko – recenzja książki

Tytuł: Jedno oko na Maroko
Autor: Tomasz Kwaśniewski
Fotografie: Anna Bedyńska
Opracowanie graficzne: Anna Kaźmierak
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Rok wydania: 2022

Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna

Lubimy wierzyć, że każdy z nas jest inny. Że jesteśmy indywidualnościami oraz nie ma takiego drugiego czy takiej drugiej jak my. W rzeczywistości jednak nie różnimy się od siebie aż tak bardzo. Zazwyczaj łączy nas podobieństwo wizualne, kwestia zainteresowań czy zależności rodzinnych. Są jednak ludzie, którzy albo postanowili iść pod prąd, albo to los zadecydował za nich, że wybiorą trudniejszą ścieżkę.

,,Jedno oko na Maroko” to książka Tomasza Kwaśniewskiego z fotografiami Anny Bedyńskiej, która pierwszy raz ukazała się w 2013 roku, ale w trochę innej formie. Jest ona zbiorem rozmów z osobami wyróżniającymi się na tle społeczeństwa. Wydawnictwo Dwie Siostry wznowiło ją, wzbogacając o świeżą oprawę graficzną oraz niektóre zdjęcia bohaterów.

Kiedy dobrze jest się pomylić

Przyznam szczerze, że na początku byłam nią bardzo zainteresowana. Temat indywidualizmu, ale także tolerancja czy otwartość na różnorodność to moim zdaniem bardzo ważne zagadnienia, o których powinno rozmawiać się z dziećmi. Im ludzie są mniej do siebie podobni – tym jest przecież ciekawiej.

Kiedy po pierwszym kartkowaniu, poznałam bohaterów ,,Jedno oko na Maroko”, mój entuzjazm trochę osłabł. Zobaczyłam wśród nich mojego byłego nauczyciela historii, wokół którego w szkole było mnóstwo kontrowersji (i to nie dlatego, że był oryginałem). Dostrzegłam również kilka postaci, które poczułam, że umieszczono tylko dla kontrowersji. Dałam jednak tej książce szansę i na szczęście okazało się, że się pomyliłam.

Dziecięca ciekawość

Okazało się, że zarówno sposób prowadzenia rozmów jak i wybranie punktów ciężkości udało się Tomaszowi Kwaśniewskiemu doskonale. Niezależnie czy prowadził dyskusję z bliźniakami, bezdomnym alkoholikiem czy niepełnosprawnym – jego proste, ale niezwykle kluczowe pytania potrafiły wydobyć z rozmówców to, co najważniejsze.

Prowadzący dyskusje nie oceniał bowiem tych, których przepytuje. Pozwolił im pokazać fragment siebie – znaczący wycinek, dzięki któremu czytelnik może otworzyć się na innych. W narracji dodatkowo jest coś takiego, co sprawia wrażenie, że słucha się dorosłego oraz dziecka. Dziecko zadaje pytania i interesują go sprawy, o których nie pomyślałby nikt inny. To bardzo cenne w tej książce.

Rozmowy o różnorodności

Muszę przyznać, że ,,Jedno oko na Maroko” ma też wątek edukacyjny. Można sporo się z niej dowiedzieć, poznać perspektywę innych osób oraz bardziej świadomie spojrzeć na otaczający nas świat.

Książka będzie także cennym fundamentem pod wspólne rozmowy na ważne tematy. Można czytać po jednym wywiadzie każdego dnia, a później spędzić czas na rodzinnym rozważaniu. Jestem pewna, że będzie to znaczący, ale i miły czas dla wszystkich.

Polecam ,,Jedno oko na Maroko” czytelnikom powyżej 7 roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/jedno-oko-na-maroko.html



Poprzedni wpis
Książki z przyszłości – zapowiedzi książkowe cz. 56
Następny wpis
Hydropolis. Uciekaj. Tom 1 – recenzja książki dla dzieci
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, +7, +8, +9, 2022, Anna Bedyńska, Anna Kaźmierak, bliźnięta, blog książkowy, Dwie Siostry, inność, Jedno oko na Maroko, książki dla dzieci, ludzie, niepełnosprawność, niewidomy, odmienność, oryginalność, recenzent książek, recenzje książek dla dzieci, rozmowy, różnorodność, Tomasz Kwaśniewski, Wydawnictwo Dwie Siostry

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja