Tytuł: ,,Pustka”
Scenariusz: Marianna Sztyma
Rysunki: Marianna Sztyma
Wydawnictwo: Centrala
Rok wydania: 2017
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Każda strata domowego zwierzątka to dla jego opiekunów ogromny smutek i ból. Jest wiele lektur, które oferują wsparcie w takich sytuacjach, ale tylko nieliczne potrafią zrobić to w sposób niedosłowny i pełen subtelności.
,,Pustka” jest książką obrazkową Marianny Sztymy, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Centrala. Pięknie wydana pozycja opowiada historię dziewczynki, która niedawno pożegnała się z kotem. Po tym wydarzeniu ktoś puka do jej drzwi, okazuje się, że to pustka złożyła jej wizytę.
Operująca na metaforach opowieść nie jest próbą pocieszenia czy pokazania, że tęsknota po kocie szybko minie. Wręcz przeciwnie – narrator nie gwarantuje, że kiedykolwiek wypełnimy pustkę w sobie i zapomnimy o naszym pupilu. Możemy mieć jednak nadzieję, że z czasem będzie trochę lepiej i nauczymy się żyć ze świadomością, że kota już nie ma.
,,Pustka” jest książką bardzo graficzną, która łączy w sobie różne techniki i pozwala wybrzmieć na rozkładówkach silniejszym akcentom kolorystycznym. Mimo, że tło jest tylko uzupełnieniem – tam także można dostrzec elementy obecności kota czy wręcz jego braku. Artystka świetnie pokazała również główną bohaterkę, która gdy chce jej się płakać – odwraca twarz, a cała jej postawa i mowa ciała wskazują na niewinność oraz bezbronność.
Podejrzewam, że Marianna Sztyma chciała w ten sposób pokazać, że w obliczu takiej straty każdy człowiek jest bezbronny. ,,Pustka” jest też dlatego książką, która równie dobrze trafi do dzieci jak i dorosłych. Każdy z nas w ten sam sposób odczuwa tęsknotę. Nie sposób szybko pogodzić się ze śmiercią ukochanego zwierzątka, ale ta lektura pozwala na chwilę odczuć ukojenie i lepiej zrozumieć swój stan.
,,Pustka” będzie także dobrym początkiem do rozmowy o pożegnaniach. Z jej oszczędnym, ale poetyckim tekstem można przejść żałobę nieco mniej dotkliwie.
Choć nie jest książką, którą czyta się bez okazji – warto mieć ją w swojej biblioteczce. Będzie także miłym, wspierającym upominkiem dla kogoś, kto właśnie stracił pupila.
Polecam czytelnikom powyżej 7 roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: http://centrala.org.uk/pl/pustka/