O serii ,,Czytam sobie” Wydawnictwa Egmont Polska jeszcze nie pisałam, a to bardzo ciekawy program dla dzieci w wieku od 5 do 7 lat. Jego celem jest pomoc w nauce czytania, zachęcanie młodych osób do częstszego sięgania po książki oraz przemycania w nich ważnych treści dla rozwoju maluchów (bez zbędnego moralizowania).
Seria podzielona jest na 3 poziomy. Pierwszy przeznaczony jest dla najmłodszych czytelników. W książkach oznaczonych kolorem żółtym znajduje się tylko 150-200 wyrazów. Zawarte w nich historie charakteryzują się krótkimi zdaniami. Do ich napisania wykorzystano tylko 23 podstawowe głoski oraz zawierają ćwiczenia głoskowania.
Poziom drugi jest oznaczony kolorem zielonym. Pojawia się w nim już więcej wyrazów, od 800 do nawet 900. Zdania, które składają się na historie są zauważalnie dłuższe i bardziej złożone. Pojawiają się elementy dialogu. Przy ich pisaniu, korzystano z 23 głosek oraz ,,h” i podobnie jak w poziomie pierwszym, zawierają ćwiczenia głoskowania.
Jest jeszcze poziom trzeci, czerwony. Charakteryzuje się on jeszcze większą ilością wyrazów w tekście. Historie są także bardziej złożone, ale o nim opowiem innym razem.
W tej recenzji skupimy się przede wszystkim na poziomie pierwszym oraz drugim, a za przykłady, posłużą dwie nowości Wydawnictwa Egmont Polska.
Seria: Czytam sobie. Poziom 1
Autor: Rafał Witek
Ilustracje: Joanna Rusinek
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2018
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
,,Rekin Nudojad” to bardzo prosta historia, pełna zabawnych gier słownych, zrozumiałych nawet dla dzieci. Oczywiście takie sformułowania jak ,,Ten ocean jest za spokojny!” może nie zrozumieją jeszcze przedszkolaki, ale dzieci z podstawówki na pewno już rozbawi!
Bajka jest o rekinie, którego dopada nuda. Postanawia popłynąć do starego wraku statku, jednak tam jego płetwa klinuje się pomiędzy starymi deskami. Na szczęście na pomoc przybywa mu ,,krab ratunkowy”, który za pomocą silnych szczypiec uwalnia rekina z opresji. Historia kończy się podwójnie szczęśliwie, bo maluch zyskuje nowego przyjaciela i bezpiecznie wraca do domu.
Jestem wielką fanką talentu Joanny Rusinek, i tym razem jej ilustracje także bardzo wzbogaciły tę książkę. Wzmacniają humor, przemycany do nas w warstwie tekstowej i czynią tę prostą historię głębszą i bardziej wymiarową.
Link do strony wydawnictwa: https://egmont.pl/Czytam-sobie.-Rekin-nudojad.-Poziom-1,10345491,p.html
Tytuł: ,,Nelka i piesek Fafik”
Seria: Czytam sobie. Poziom 2
Autor: Dorota Łoskot – Cichocka
Ilustracje: Dorota Łoskot – Cichocka
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2018
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją / dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Już na wstępie dowiadujemy się, że historia Fafika to historia zupełnie prawdziwa (no może pomijając imię głównego bohatera, bo Fafik jest w rzeczywistości Kreską). Taka informacja zwiększa wartość książki i jeszcze bardziej zachęca do jej przeczytania.
,,Nelka i piesek Fafik” opowiada historię dziewczynki, która zauważyła jak coś kręci się przy samochodzie. Nie była pewna czy to kuna, kot, a może tygrys, ale wspólnie z tatą ustaliła, że najłatwiej będzie to coś wybadać za pomocą kotleta. I rzeczywiście. To coś okazało się bezdomnym pieskiem, który z przyjemnością zjadł zaoferowany mu posiłek.
Rodzina jednak nie od razu była jednomyślna, co do jego przyjęcia. Jak rozsądnie zauważyła mama Nelki, pies w domu to ogromna odpowiedzialność. Ten obowiązek wiąże się ze spacerami, odpowiednią karmą oraz weterynarzem.
Książeczka zwraca uwagę, że taka decyzja powinna być jednomyślna i świadoma.
Poza tym, podobnie jak w ,,Rekinie Nudojadzie” ilustracje są bardzo ładne i z przyjemnością także ogląda się tę historię.
Link do strony wydawnictwa: https://egmont.pl/Czytam-sobie.-Nelka-i-piesek-Fafik.-Poziom-2,10345475,p.html
Seria ,,Czytam sobie” to bardzo wartościowe książki, na pewno dzięki doskonałemu doborowi autorów i ilustratorów, którzy dla niej tworzą. Mam jednak wrażenie, że dzięki dodatkowym pomysłom, które zrealizowano przy okazji tego programu, jest on jeszcze bardziej ciekawy.
Do każdej części dodano okrągłe naklejki, nawiązujące do historii. Na skrzydełku tylnej okładki są także pytania, które pomogą sprawdzić umiejętność czytania lub słuchania ze zrozumieniem.
Bardzo polecam zarówno ,,Rekina Nudojada”, jak i ,,Nelkę i pieska Fafika”. To książki, które są w dobrych cenach, nie zajmują dużo miejsca, a dodatkowo na pewno są warte, żeby je przeczytać.
2 Komentarze. Zostaw komentarz
[…] Wydawnictwo Egmont wspiera polskich twórców. Pokazało to tworząc serię ,,Czytam sobie” i pokazuje to także teraz, tworząc właśnie nowy cykl książek dla dzieci. O poprzednim projekcie pisałam tutaj: http://bajkochlonka.pl/2018/08/29/rekin-nudojad-oraz-nelka-i-piesek-fafik/ […]
[…] Seria książek dla dzieci ,,Czytam sobie”, Wydawnictwa Egmont jest bardzo trafionym pomysłem na zachęcenie najmłodszych do nauki samodzielnego czytania. Szerzej pisałam o niej pod tym linkiem: http://bajkochlonka.pl/2018/08/29/rekin-nudojad-oraz-nelka-i-piesek-fafik/ […]