Tytuł: ,,45 puknięć w głowę”
Autor: Grzegorz Kasdepke
Ilustracje: Tomek Kozłowski
Wydawnictwo: Agora, Tamaryn
Rok wydania: 2015
Objętość: więcej niż sto
Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: wybitna
Recenzja:
Czytając, nie tylko trenujemy wyobraźnię i miło spędzamy czas. Książki niewątpliwe wzbogacają słownictwo. Im więcej przeczytanych pozycji za nami, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie nam łatwiej się wysławiać i rozwiązywać krzyżówki.
Kiedy jednak ktoś pisze książkę tylko o ważnych słowach, musi mieć na nią naprawdę dobry pomysł. W przeciwnym razie można pomyśleć, że ma się do czynienia z mocno wybrakowanym słownikiem.
Grzegorz Kasdepke w ,,45 puknięciach w głowę” wykazał się fenomenalną wręcz kreatywnością. Szczerze mówiąc, pierwszy raz spotkałam się z takim podejściem do książki i skłamałabym, gdybym napisała, że nie jestem zachwycona.
Autor za pomocą niebywałego humoru zebrał w całość 45 gatunków literackich, gdzie każdy reprezentuje inne pojęcie. Jeśli jesteście ciekawi w jaki sposób udało mu się słowo ,,ingerencja” przedstawić w formie instrukcji obsługi, albo ,,doświadczenie” wytłumaczyć czytelnikowi za sprawą horroru, koniecznie powinniście zajrzeć do tej książki. Oprócz tych wyżej wymienionych, autor pokusił się również o zapis ,,arogancji” jako listu gończego, zamknął ,,sarkazm” w humoresce czy ,,paradoks” w zapisce.
,,45 puknięć w głowę” to zebrane pojęcia, które mają znaczenie w powszechnym użytku. Są tam słowa ważne ze względu na nasze relacje z innymi, jak chociażby przyjaźń, wierność, wrażliwość czy po prostu emocje. Są pojęcia związane z siłą charakteru, jak asertywność, stanowczość, konsekwencja. Są różnego rodzaju rzeczowniki opisujące typy osobowości czy słowa związane z kreatywnością.
Autor radzi nomen omen we wstępie, żeby czytać tę książkę wspólnie z dorosłymi. Nie jestem pewna czy to wymóg obowiązkowy, ale na pewno radość z odkrywanych historii będzie znacznie większa.
Pisząc o ,,45 puknięciach w głowę” nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach i ogólnie, całej oprawie graficznej. Tomek Kozłowski, który jest za nią odpowiedzialny spisał się na medal! Książka jest bardzo graficzna, z przewagą bieli, czerni i żółci. Jest w niej dużo geometrycznych kształtów. Doskonale uzupełnia tekst i podbija humorystyczny ton książki, ale zdecydowanie podkreśla także, że to pozycja nie tylko dla całkiem małych, ale i dla tych trochę starszych.
Polecam tę pozycję przede wszystkim dzieciom od 7-ego roku życia. Będzie ciekawym źródłem wiedzy i wspaniałą formą rozrywki. To pięknie wydana pozycja, która dla dobra ogółu, powinna zagościć na półce w każdym domu.
Link do strony wydawnictwa: https://www.agora.pl/premiera-ksiazki-45-pukniec-w-glowe-slowa-i-pojecia-ktore-warto-znac
3 komentarze. Zostaw komentarz
Ja byłam tą książką zachwycona! 🙂
I ja zupełnie się nie dziwię! Ta książka to prawdziwa perełka 😉
[…] okazji różnych gatunków literackich. Trochę przypomina mi to także fantastyczną książkę ,,45 puknięć w głowę”, jednak w zupełnie innym […]