Tytuł: Święta z dziadkiem
Tekst: Michael Morpurgo
Ilustracje: Jim Field
Tłumaczenie: Ewa Borówka
Wydawnictwo: Wilga
Rok wydania: 2018
Objętość: chudzina
Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu
Ocena ogólna: bardzo przyjemna
Recenzja:
Czasami ludzie, których już nie ma, ciągle są obecni w słowach, które pozostawili następnym pokoleniom. Nie ma w tym nic dziwnego, kiedy myślimy o wielkich poetach, autorach czy twórcach, jednak czasami osoby, które zostawiają nam wiadomość, są nam znacznie bliższe.
,,Święta z dziadkiem” to wyjątkowy picturebook Michael’a Morpurgo z pięknymi ilustracjami Jim’a Fielda w którym obecność osób z przeszłości jest bardzo ważna dla tych, którzy żyją teraz.
W pewnym domu na Święta, tak jak w wielu innych miejscach, ubiera się choinkę, gotuje bożonarodzeniowe potrawy i przygotowuje prezenty. Ten dom różni się jednak pewną tradycją – kiedy wszystkie pakunki zostaną już otwarte, mama Zosia wyciąga list. Jest to list, który otrzymała od swojego dziadka będąc małą dziewczynką. To najpiękniejszy i najbardziej dedykowany prezent, jaki mogła dostać.
Dziadek opowiada w nim o świecie, a raczej o zachwycie Zosi nad światem. Każe jej to pamiętać, jak będąc małym dzieckiem postrzega się rzeczywistość. Jak ważne jest podziwianie otoczenia, a co za tym idzie – dbanie o nie i czucie się za nie odpowiedzialne.
Autor wykorzystując tematykę Świąt, stara się uchwycić ich istotę w nie religijny sposób. Namawia, żeby na chwilę się zatrzymać w pędzie codzienności i zastanowić nad tym, co jest naprawdę ważne.
Mama Zosia czyta ten list swoim dzieciom każdego roku, bo wie, że to jedna z najważniejszych lekcji, jakiej może im udzielić.
Dzięki temu także, że wiadomość dziadka jest tak często odczytywana, pozostaje w rodzinie obecność jego samego. Mimo, że wyraźnie wynika z tego picturebooka, że mężczyzny nie ma już wiele lat, pamięć o nim wciąż jest żywa, ponieważ jego sposób myślenia i spojrzenie na świat wciąż zostają przekazywane pozostałym, najmłodszym członkom rodziny.
,,Święta z dziadkiem” to nieszablonowa i piękna książka. Nie ma w niej typowej fabuły, czyta się ją właściwie jak list od kogoś bliskiego. Może nie wszystkim dzieciom taka forma będzie odpowiadać, ale przynajmniej raz warto wspólnie przeczytać nad tekst i nieco się nad nim zastanowić.
Polecam dla dzieci powyżej 3. roku życia.
Link do strony Wydawnictwa: https://www.gwfoksal.pl/
2 komentarze. Zostaw komentarz
Oj, ta opowieść na pewno skradłaby serce zarówno moje, jak i moich dzieci. 🙂
[…] http://bajkochlonka.pl/2019/11/01/swieta-z-dziadkiem-recenzja/ […]