Coś i Nic – recenzja książki dla dzieci

Tytuł: Coś i Nic

Autor: Anna Paszkiewicz

Ilustracje: Kasia Walentynowicz

Wydawnictwo: Widnokrąg

Rok wydania: 2020

Objętość: chudzina 

Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Często sugerujemy się tym, co mówią o nas inni. Im jesteśmy młodsi, tym łatwiej budujemy swoją wartość na osądach postronnych osób. Kiedy jednak dorastamy, zauważamy, że nie powinny być one nigdy priorytetem. Tym, co powinno nas definiować to nasze postępowanie oraz osiągnięcia. 

,,Coś i Nic” to absolutnie wyjątkowy i poetycki picturebook, stworzony przez dwie zdolne artystki – Annę Paszkiewicz oraz Kasię Walentynowicz. Autorkę możecie kojarzyć z także wydanej niedawno książki ,,Trzy życzenia. Muszę jednak przyznać, że ,,Coś i nic” to nieco inna w wyrazie pozycja.  

Oszczędna w słowach, ale niezwykle wymowna i głęboka opowieść o dwójce abstrakcyjnych bohaterów – Coś i Nic. Jeden jest pewny siebie, dumny i zadowolony z tego jak odbierają go inni. Nic stara się raczej nie rzucać w oczy, to postać zdecydowanie skromna i pozbawiona poczucia własnej wartości. 

Obie postacie słyszą, co ludzie mówią o nich i na tej podstawie budują sobie opinie na swój temat. Pewnego dnia jednak wszystko się zmienia. Okazuje się, że Coś może mieć nie tylko pozytywne znaczenie, a czasami Nic jest akurat wskazane w danej sytuacji.

Książka buduje fabułę na podstawie przykładów oraz jednego wydarzenia, z którym mali czytelnicy na pewno się utożsamią. Być może, początkowo będzie ono dla nich nawet ważniejsze, niż samo przesłanie całej lektury. Im jednak starszy będzie odbiorca, tym większą dostrzeże wartość w różnorodności bohaterów.

,,Coś i Nic” będzie także dobrym wstępem do rozmowy o poczuciu własnej wartości. O tym, żeby nie kierować się tym, co mówią o nas inni, ale samodzielnie próbować uwierzyć we własne możliwości. 

Największym atutem tej książki jest właśnie niedosłowność. Pozwala ona interpretować ją na wielu poziomach. Sama warstwa wizualna to już prawdziwa gratka do kontemplacji! Kasia Walentynowicz używa wielu kolorów i zestawia je ze sobą czasami w kontrowersyjnych układach. Jej bardzo charakterystyczny styl z jednej strony zachwyca misternością wykonania oraz ilością detali, a z drugiej – przywodzi na myśl rysunki dzieci, pozbawione reguł z kanonu malarstwa.

Trzeba jednak przyznać, że te ilustracje doskonale wpisują się w tematykę ,,Coś i Nic” i dodają historii kolejnego wymiaru. 

W samej opowieści jest COŚ czarującego i z całą pewnością NIC nie stoi na przeszkodzie, żebym mogła ją z czystym sumiem polecić! Będzie odpowiednia dla dzieci powyżej 3 lat.

Link do strony Wydawnictwa: https://www.wydawnictwo-widnokrag.pl/ksiazki/cos-i-nic/


Poprzedni wpis
Z tatą w przyrodę – recenzja
Następny wpis
Czytanki sylabowe z obrazkami – recenzja
Tags: +3, +4, +5, +6, +7, +8, +9, 2020, Anna Paszkiewicz, blog książkowy, Coś i Nic, Kasia Walentynowicz, krytyka, książka obrazkowa, książki dla dzieci, nowości książkowe, opinie, poczucie własnej wartości, recenzent, recenzje książek dla dzieci, wartość, Widnokrąg, Wydawnictwo Widnokrąg

1 komentarz. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja