Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa lady Alistair – recenzja

Tytuł: ,,Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa lady Alistair. Tom 2”

Na podstawie powieści: Nancy Springer

Scenariusz oraz rysunki: Serena Blasco

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz

Wydawnictwo: Harper Collins Polska (Egmont)

Rok wydania: 2020

Objętość: chudzina 

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

 

Recenzja:

Do premiery serialu o Enoli Holmes jest już coraz bliżej (podobno planowana jest na wrzesień!), a my tymczasem możemy podziwiać kolejne tomy tej komiksowej interpretacji (dla lubiących dłuższe teksty, zerknijcie też tutaj – ,,Enola Holmes. Sprawa leworęcznej Lady)!

 

,,Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa Lady Alistair” jest drugą częścią, tuż po ,,Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa dwóch zaginięć na rysunkach oraz w adaptacji Sereny Blasco. To bezpośrednia kontynuacja, dlatego warto sięgać po nie w chronologicznej kolejności.

 

 

 

Enola Holmes w przebraniu Ivy Meshle kontynuuje swoją karierę asystentki doktora Ragostina. Tym razem musi jednak sięgnąć na swoje aktorskie wyżyny i przekonać przyjaciela swojego brata, że nie jest poszukiwaną przez niego siostrą. 

 

Doktor Watson odwiedza ją zupełnie nieświadomy jak blisko znalazł się rozwiązania zagadki. Trzeba jednak przyznać, że Enola to piekielnie bystra i zdolna dziewczyna, dlatego obserwowanie jej w nowej roli jest ogromnie satysfakcjonujące! Co więcej, bohaterka z konwersacji dowiaduje się o innej zagubionej dziewczynie i postanawia natychmiast ruszyć jej tropem!

 

 

 

,,Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa Lady Alistair” to także ukazanie trudnych czasów w jakich przyszło żyć naszym bohaterom. Londyn sprzed dziesiątek lat to miejsce niebezpieczne, w którym nie istnieje pojęcie równości czy tolerancji. 

 

Cała feministyczna postawa dziewczyny walczy ze starym porządkiem, ale w rzeczywistości sama jest tylko nastolatką, która powinna troszczyć się przede wszystkim o własne bezpieczeństwo. 

 

Fabułę przecinają także wątki z zaginioną mamą Enoli (a raczej mamą-uciekinierką) oraz jej skomplikowane relacje z bratem. Zabawnie patrzeć jak dużo młodsza siostra sławnego detektywa wykazuje się większą bystrością umysłu i wodzi Sherlocka za nos.

 

 

 

Muszę przyznać, że druga część i ,,Sprawa Lady Alistair” to chyba jeden z moich ulubionych wątków w całej powieści. Doskonale widać tutaj charakter Enoli, jej przenikliwy umysł, odwagę oraz wolę walki o własne ideały.

 

Komiks został także uzupełniony o rozdział ,,Tajne zapiski”, w których znajdziemy podsumowanie różnych przebrań bohaterki, zagłębimy się w tajny język kwiatów czy dowiemy się jaki kolor wosku na kopercie oznaczał list w interesach. 

 

,,Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa Lady Alistair” to kolejna, fascynująca część z detektywistycznym zacięciem o pewnej siebie bohaterce, która przede wszystkim swoją inteligencją może pobić świat (a przynajmniej zachwycić czytelników)!

 

Polecam wszystkim powyżej 9. roku życia.

Link do strony Wydawnictwa: https://egmont.pl/Sledztwa-Enoli-Holmes.-Sprawa-lady-Alistair.-Tom-2,27409425,p.html

 

 

Poprzedni wpis
Niko. Chłopiec, który marzył – recenzja
Następny wpis
Pelikan. Opowieść z miasta
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +9, 2020, detektyw, Egmont, Enola Holmes, Harper Collins Polska, komiks, komiks detektywistyczny, komiksy dla dzieci, książki dla dzieci, Maria Mosiewicz, Nancy Springer, recenzent książkowy, recenzje książek, Serena Blasco, Śledztwa Enoli Holmes, Śledztwa Enoli Holmes. Sprawa lady Alistair. Tom 2, Wydawnictwo Egmont, Wydawnictwo Harper Collins Polska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja