The Unworry Book – recenzja książki aktywnościowej

Tytuł: ,,The Unworry Book”

Autor: Alice James

Ilustracje:  Stephen Moncrieff, Cristina Martin Recasens, Freya Harrison

Wydawnictwo: Usborne 

Rok wydania: 2019

Objętość: chudzina 

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu 

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

 

Recenzja:

Wszyscy czasami czymś się martwimy. Taka już ludzka natura, że do głowy przychodzą nam mroczne myśli i ciężko sobie z nimi szybko poradzić. Na szczęście istnieją różne metody, które mogą nam pomóc przejść trudniejszy okres i bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość!

 

,,The Unworry Book” to książka aktywnościowa od Wydawnictwa Usborne. Jej celem jest wyciszenie oraz przelanie negatywnych emocji na… papier!

 

 

 

Autorką książki jest Alice James, chociaż istotne kwestie merytoryczne były konsultowane z dr Angharad Rudkin – psycholoszką kliniczną Uniwersytetu Southampton. 

 

Już na początku możemy przeczytać o tym, że martwienie się jest NORMALNE. Czasami po prostu się zdarza i tak musi być. Co więcej, martwienie się jest też potrzebne, działa jak swego rodzaju system alarmowy, który ostrzega nas przed niebezpieczeństwami i wyostrza zmysły. 

 

Narrator wymienia kilka reakcji organizmu na stres, który ma bardzo dużo wspólnego z odczuwaniem strachu lub niepokoju. ,,The Unworry Book” pomoże się z nim uporać za pomocą wielu ćwiczeń i aktywności, podzielonych na różne kategorie.

 

W środku znajdziemy zadania polegające na nazywaniu swoich uczuć – im większa świadomość, tym mniej niejasnych i martwiących nas kwestii. Za pomocą mapy emocji czy kolorów lepiej określimy jak się akurat czujemy.

 

Poza tym to także książka, którą można potraktować jako swój pamiętnik czy miejsce na poukładanie myśli (jest nawet rozkładówka z półkami!). Zmartwienia także warto przekuć na coś kreatywnego! ,,The Unworry Book” daje mnóstwo możliwości i motywuje do stworzenia czegoś zabawnego, użycia wyobraźni oraz upiększenia swojej przestrzeni – pokoju lub tablicy nad biurkiem.

 

 

 

 

To książka z bardzo prostą, ale absolutnie przemawiającą do mnie grafiką. Nie narzuca się kolorami, ale jednocześnie ubarwia treść. Daje pole do popisu czytelnikowi/użytkownikowi i dzięki nowoczesnej kresce oraz uniwersalnemu podejściu sprawia, że skorzysta na niej zarówno dziecko 9-letnie jak i nastolatek/nastolatka.

 

Nie muszę chyba wspominać, że fakt spędzania czasu z książką po angielsku zaprocentuje podwójnie. 

Książkę można kupić u: Magic Bookland Magiczna Czytelnia

 

 

Poprzedni wpis
Brygada Brawurowych Kur – recenzja premierowa!
Następny wpis
Max i Królik. Na nocnik, start! – recenzja
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, +16, +9, 2019, Alice James, blog książkowy, Cristina Martin Recasens, emocje, Freya Harrison, jak poradzić sobie ze stresem, książka aktywnościowa, książki dla dzieci, książki dla dzieci po angielsku, recenzje książek, Stephen Moncrieff, stres, The Unworry Book, Usborne, Usborne Publishing House, Wydawnictwo Usborne, zmartwienia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja